Haniu u mnie i w lecie dużo niebieskiego. Początkowo nie byłam przekonana do tego koloru, bo taki zimny, ale przecież zima jest. W domku już króluje wszędobylski zapach pierników i moja piernikowa wioska.
Ewo u mnie pnące róże zaczynają wypuszczać młode, grube pędy. To nie jest normalne, mają porobione kopczyki i dalej nie zabezpieczam. Od kilku dni jest taka ładna pogoda, że aż nie pasuje na tę porę roku.