Dzień dobry. Potrzebuję porady. Jedna z moich bukszpanowych kul wyraźnie odróżnia się od pozostałych. Jest bledsza. Kolor nawet w żółty wpada. Co ją dręczy i jak mogę jej pomóc ? Obok rosną jeszcze dwie ale one są zielone. Wszystkie pochodzą z tego samego źródła i tak samo były sadzone.

Kasiu poprzednie posty dokładnie dotyczą tego samego problemu. Cofnij się i poczytaj

Dzięki Toszko. Czyli zastosować coś na grzyba?

Kochani potrzebuję Waszej pomocy. Moje bukszpany posadzone zostały rok temu. Do tej pory rosły pięknie, w ostatnich dniach zauważyłam coś dziwnego na jednej małej kulce a teraz widzę że zaczynają brązowieć też inne. Wygląda to tak:





Co im dolega? Kocham bukszpany, ale nasza miłość trwa od niedawna, nie znam się na ich chorobach ale zrobię wszystko żeby je uratować! Bardzo proszę o radę: co robić????

Pomóżcie proszę, przejrzalam Wcześniejsze posty, ale wydaje mi się , że moje bukszpany dopadlo coś innego. Mają ciemne plamki na listkach, niektóre zasychaja, obsypuja się. Jeden już prawie cały łysy, od niego się zaczelo. Fotki zrobiłam dwóm pozostałym bo mają liście I coś można zobaczyc



Pryskalam kilka dni temu Topsinem, potem mospilanem...co jeszcze mogę zrobić? Da się uratowac?

Malgol

To askochytoza bukszpanu. Topsin - jak najbardziej, do tego dithane i rovral flo. Powtórzyć.



Pozdrawiam

Moje bukszpany chorują. Na moje oko to grzyby. Zrobiłam oprysk Topsinem (tylko to miałam w domu), ale czytam, że lepiej podlać Topsinem, a pryskać Rovralem. W ogrodniczym polecano mi oprysk Topsinem na zmianę z miedzianem co 10 dni. Jak radzicie? Komuś udało się uratować zaatakowane grzybem rośliny? Jeśli tak to czy w kolejnym roku choroba wrociła?

Moje bukszpany są małe (gdybym miała wyciąć zaatakowane listki/gałązki to z niektórych sadzonek nie zostanie prawie nic poza korzeniem), jednak mam z 200 szt. tych małych bukszpanków, więc wizja utraty ich wydaje mi się straszna, szczególnie, że dopiero zaczynam urządzać ogród Poradzcie coś, proszę.




PS podobnie wyglądają listki derenia cousa. Lipcowe deszcze (u nas ciągle padało) chyba zrobiły swoje

Angelika
twóje bukszpany w tym roku nie są wyjątkowe
Zalecane opryski masz post wyżej.
Trzymam kciuki

Dziękuję serdecznie. Jeszcze jedno pytanie - konieczne jest usunięcie chorych liści/gałązek? Czy zostawić je w spokoju?

Angelika napisał(a)

Dziękuję serdecznie. Jeszcze jedno pytanie - konieczne jest usunięcie chorych liści/gałązek? Czy zostawić je w spokoju?

Chroniąc twoje serce napisze ci "zostaw". Sprzątaj tylko opadłe.