Rzucili do sklepów, pojechałem bo później słaby wybór. Jakoś w tym roku nie miałem parcia za cebulowe. Większość zamawiałem online dopiero w listopadzie.
Jesienne bratki, cieszyły mocno ale wolę je zdecydowanie wiosną.
Przyszłam się przywitać w wątku o ogrodzie idealnie prowadzonym Piękne rabaty, trawa perfekcyjna, a na warzywa w idealnych rzędach wręcz nie mogę patrzeć