Wszystkie pojemniki podlewam ręcznie, zazwyczaj z węża lub konewką. Nie zajmuje mi to sporo czasu wbrew powszechnemu myśleniu, co 3 dni ok 30 min. , dla mnie to przyjemność wiosną.
Nie da się nie kochać doniczek, ja nie potrafię, jest ich sporo w ogrodzie zwłaszcza wiosną. Bratki cieszą mocno, ciemierniki kończą kwitnienie a zastąpią je jaskry, na tulipany cały czas czekam.