Zapożyczony sposób na stabilizację dalii z farm kwiatowych. Rozpięta siatka na palikach. Pierwszy raz u siebie testuję więc ciekaw jestem bardzo jak się u mnie sprawdzi.

Jest takie miejsce wśród malowniczych pól blisko domu lecz ukryte przed spojrzeniami ... mowa oczywiście o ogrodzie warzywnym.

Wszelki włożony trud w tę część ogrodu odwdzięcza się nie tylko ładnymi widokami, zapachami ale i obfitymi plonami.

Dzięki regularnym opadom i wysokim temp. wszystko rośnie w oczach, z każdym następnym dniem warzyw do konsumpcji jest coraz więcej.

Część bylinowa z różami i trawami zaprojektowana jest tak by podkreślała towarzystwo warzyw. W zamyśle całość miała być bardzo sielska i zwiewna ... efekty oceńcie sami.

Fajne jest to, że u Ciebie i paru innych osób nakarmię oczy widokiem ogrodu w pełni kwitnienia - a w moim mam to dopiero przed sobą, dzięki temu mam patrzenia na dłuuugo! A mogłabym tak się gapić bez końca
Np szałwie omszone są u mnie dopiero zieloną kępką - zresztą pogryzioną przez ślimaki, piwonie w pąkach, róże w większości też. Tylko bodziszki dotrzymują kroku.

Ty nie masz części warzywnej i części ozdobnej.... ty masz cały ogród ozdobny!!!

Chcę taki warzywnik w przyszłości.
Jak kupię działkę to mi zaprojektujesz????