Ja też nigdy nie siałam żurawek ,bardzo ładnie się ukorzeniają z sadzonek.

Bodziszki dotarły - DZIĘKUJĘ !

Zacznę szykować laurkę

Przemcio wrzuć więcej zdjęć tej trzmieliny oskrzydlonej proszę. Chodzi mi ostatnio po głowie i kombinuję gdzie by ją posadzić. Tzn najpierw muszę ją kupić, ale na początek chętnie nacieszę oczy u Ciebie . Jak możesz to wrzuć też zdjęcie jak wygląda latem, taka nie wybarwiona. Pozdrawiam .

Nigdy nie próbowałem samodzielnie siać żurawek więc w tym temacie nie mam doświadczenia U mnie przez tyle lat nigdy nie zauważyłem żeby same się siały ale ja mam fioła na punkcie pielenia więc u mnie z tym ciężko nie tylko jeśli chodzi o żurawki Te które widziałaś na zdjęciach był wyhodowane z sadzonek

rzeczywiście może d*** nie urywa, ale mimo wszystko jak przyjdzie moja to dam jej szansę muszę wyrobić sobie zdanie, a jak nie to out fajnie, że wkleiłeś te zdjęcia, bo szukam towarzystwa do rh

dzięki za informacje. Na wiosnę dostałam nasiona kupione przez moją mamę ale nic mi ze wzeszło, dlatego tak pytałam z ciekawości

Wspomnę też że rośnie bardzo powoli (jak bukszpan)i należy do odmian karłowatych Raczej nigdy nie będzie ogromnym krzaczorem

Pod różanecznikiem w tamtym tygodniu posadziłem azalie bo łyso zawsze tam było a tak na wiosnę będą sobie razem kwitnąć