Piękne te fioletowe naparstnice,dotychczas tylko białe lubiłam,ale wszystkie są śliczne widzę
Jarzmianek Ci zazdroszczę normalnie,już 2 razy sadziłam i po zimie nic nie zostało
jarzmianki , zalezy od odmiany , u mnie białe rosną fajnie, za to różowe kapryszą lub moment plamki dostają. W tym roku Romę nabyłam, jestem ich bardzo ciekawa na żywo .
Boooszsze jakie cudowne kadry, Ewuś po prostu tak pięknie masz skomponowane rośliny, że na zdjęcia można się patrzeć i patrzeć i człek ma ciągły niedosyt.
Zachwycam się u Ciebie różanymi widoczkami Bardzo mi się podobają zestawienia jakie tworzysz Dziś mnie zauroczyło połączenie jarzmianki z różą. Mam róże i mam jarzmianki, ale daleko od siebie. Jak one rosną w swoim sąsiedztwie. U mnie jarzmianki się bardzo rozrastają i zastanawiam się, czy nie zagłuszają u Ciebie róż i czy przez to róże nie dostają mączniaka?
Fantastyczne foty I nawet zielona żurawka mnie u Ciebie zachwyca Sama mam jej dużo, ale nie miałam na nią pomysłu.
Róże widziałam... i bodziszki... Och, wszystko piękne u Ciebie.
Jak długo kwitną jarzmianki? Czy one wolą słońce czy cień? Mało o nich wiem.