Z tym rośnięciem to różnie, jedne lepiej , inne słabiej, z innymi sie pożegnaliśmy ,U mnie klasa ziemi szósta , że szału nie ma , ale staram sie je dobrze karmić naturalnie
Piżmówki nie muszą byc potworami, tniesz je wiosną na krótko przez co trzymasz w ryzach. U mnie na skarpie mało co chce rosnąć , że puszczam bardziej lużno .
Bardzo ładna ta trawka.Dzięki za nazwę.
Pierwsze oznaki wiosny są wspaniałe.
U mnie też śnieg sypie ,ale na szczęście skromny. Nie chcę już jego widoku.