Jednakże trawy przed domem , nawet niewielkiej nie było, za to duża czarna dziura w której buszowały futrzaki pełne radości, ja zdecydowanie mniej .Zdecydowałam zasypać to kamieniami ( okazało sie , ze 7 ton nie starczyło ) i trzeba było domówić jeszcze kilka ton ( w końcu czarna dziura została zasypana
Ania - dzieki , daleko mi do Twoich piękności Aga - trawy i kapusty dają wszędzie radę Hortki i róże podlewam , aczkolwiek z tym roku hortki nie tak ładne , wiele jest popalnych od słońca. Tereskę bierz w ciemno - mam 6 krzaczków a domówiłam jeszcze 2 , do tego Baronesse - duet doskonały ponizej fotki panienek