Przycięłam Sosny co teraz? kto pomoże, obcięłam tak, co zostawić, co wyciąć jeszcze? co przywiązać?, zyskałam sporo miejsca, to co było schowane teraz jest na widoku, posadzę w nogach wrzosy, a może Push by się zmieścił
Jakbyś wycięła jeszcze ta gałąź na samym dole to chyba byłoby lepiej...i możesz posadzić wrzosów. Ja mam podobnie- pod bonsaiem wrzosowisko. Ale ja sie nie znam....tylko,wrzosybtakie te wyższe, są takie odmiany.
wybierzesz kilka konarów do odgięcia reszta do wycinki
pokazane są tam sprytne ramki do kształtowania chmurek, zamocujesz na wybranych gałęziach i zostaje przycinanie(skracanie) przyrostów i usuwanie zbędnych pędów
jeżeli wyjdzie to jesteś w ogrodzie japońskim (prawie) a jak nie to ......
można też na leniuch podgolić, wyrównać i tylko zagęszczać przycinając świeczki
AnitkaDziękuję za pomoc, obcięłam dolną. KasyaDziękuję za głos w sprawie sosny ZbyszekRównież dziękuję bardzo za szybką pomoc, przestudiuję to co podesłałeś, pierwszy krok już zrobiłam, myślę że nie sknocę jej.