Juz sie przywitalam na forum a teraz pragne rozpoczac swoj watek. Jeszcze ponoc zima ale pogoda ewidentnie wskazuje na cos innego, wiele prac przygotowawczych mam juz za soba. Chcialabym isc o krok dalej i zaczac myslec o tym co bede robic za kilka tygodni czyli zmieniac, jeszcze nie wiem jak ale wiem co
Jestem z Ogrodowiskiem od roku, chcialabym pochwalic sie Wam moim ogrodem, zdaje sobie sprawe z jego niedoskonalosci i troche boje sie krytyki ale ma ona zmobilizowac mnie jedynie do pracy i do udoskonalenia.
Oto kawalek mojego ogrodka, zdjecie zrobione jesienia

Witam

Juz w tej chwili widoczne na zdjeciu kostrzewy sa poobcinane i cale w mlodziutkich zdzblach, boje sie tylko o carex Praire Fire, nie wypuszcza, czy to za wczesnie czy moze mimo braku zimy zmarzla tak wygladala na rabacie jesienia


Jak myslicie czy byloby ladniej gdybym cyprysiki posadzila po jednej stronie buku a turzyce po drugiej czy moze byc taka przeplatanka...jak myslicie?

Dorota123 napisał(a)

Witam

Witaj piekny ogrod, widac, ze juz troche istnieje i jest otoczony opieka

A wszystko zaczelo sie od kawalka pola,ktore ogrodzilismy i posialismy trawe + maly warzywnik obowiazkowo

Tuje wychodowalismy sami z nasionka, przez dwa lata rosly w doniczkach a pozniej do gruntu, niestety u nas prawie do konca walczylismy z powaznym problemem-woda. Gleba ciezka, gliniasta a po przerwaniu dreny przez wodociagi, zamiast planowanych prac w ogrodzie moglismy zalozyc staw...

Zeby wogole mozna bylo myslec o tworzeniu ogrodu trzeba bylo nawiesc dobrej ziemi a przy okazji podniesc poziom, gdyz cala w oda z okolicy splywala do nas, i tak z 10 wywrotek ziemi przyjechalo i zaczelismy prace, znow od warzywnika, ktory dla odmiany i dla oryginalnosci mial byc okragly.

W miejscu stawu wsadzone zostaly borowki amerykanskie, do ktorych mamy slabosc i to w zasadzie jedyny owoc. Pozniej zaczelismy dalsze prace, oczywiscie bez konsultacji nic by nie wyszlo....

Jest jeszcze pare rzeczy z ktorych jestem dumna ale sa i takie na ktore patrze i jest jeden wielki znak zapytania albo czarna dziura.... stad tez moja obecnosc tutaj i prosba o pomoc

Myślę, że do tak rasowej ogrodniczki nie pasuje ten plastik (to mata szkółkarska nie do tego przeznaczona) który dusi rośliny i szczelnie przykrywa ziemię. Zdrowa gleba = zdrowe rośliny. Od tego zacznij przygodę z ogrodem, ściągnij szmatę. Będziesz mi wdzięczna za tę radę, a rośliny będą m i wdzięczne jeszcze bardziej.

http://www.ogrodowisko.pl/artykuly/295-jak-poprawic-zdrowotnosc-gleby-w-ogrodzie

http://www.ogrodowisko.pl/artykuly/294-jak-pozbyc-sie-chwastow-w-ogrodzie

i wątek

http://www.ogrodowisko.pl/watek/736-mata-przeciw-chwastom