Basiu, u mnie tez nie wszystkie Piwonie wychodzą, te które pokazałam rosną pod samą werandą a tam najciszej i najcieplej.
Sasanka pokazała się tylko jedna.
Fajnie, jak ta zieleń pojawia się w ziemi i rośnie i cieszy
Śliczne sasankowe puchatki
Piwonii nie widziałam u siebie.A może za słabo się nachylałam do ziemi
U mnie irysy, liliowce, orliki już też sa widoczne
U mnie tez nie wszystkie Piwonie wyszły, mają jeszcze czas
Dziś wypatrzyłam też Floksy i takie małe niebieskie, podobne do asterków, chyba Morcinki na to mówiła moja babcia. Wiosna to piękna pora roku.
Ale masz pamięć . Ja też mam dobrą, ale krótką .
Ewunia luknij na mojego/Twojego derenia, bo jakiś taki nie wiem... żyje on, czy nie? Strasznie byłoby mi go żal. pozwolę sobie wkleić u Cię również.