O ODROBINKĘ WODY Z NIEBA PROSZĘ.......

u nas ma jutro padac, moze doleci do Ciebie tez

Basilikum napisał(a)

u nas ma jutro padac, moze doleci do Ciebie tez

Oby....bo studnia pusta.

U nas też gorąc a my dekiel na studnię robiliśmy

ryska napisał(a)

U nas też gorąc a my dekiel na studnię robiliśmy

A ja machałam łopatą. Białej Marianny 5 ton w dwie baby.
Ręce mam do kolan, a kolana w miejscu gdzie zwykle są kostki.

O rety w ten upał. Z nas przy takiej bździnie kapało. To teraz relaks w wannie Ci się należy

ryska napisał(a)

O rety w ten upał. Z nas przy takiej bździnie kapało. To teraz relaks w wannie Ci się należy

Relaks zaliczony, podlewanie ogródka właśnie skończyłam, powieszę jeszcze firanki w kuchni i jadalni, zjem kolacyjkę i na dziś koniec.

Zobacz jakiego znalazłam dziś gada a raczej gady bo było ich 5, na jednej małej roślince.


Zostawić go przy życiu, pożyteczny on????
Żeby się nie okazało że do rana zje mi połowę ogródka.

To zawisak tawulec.
Może Ci nadmiary derenia zeżre

ryska napisał(a)

To zawisak tawulec.
Może Ci nadmiary derenia zeżre

Właśnie wróciłam, byłam zebrać te zielone paskudztwa i co się okazało...że ta roślinka na której siedziały jest bez liści.
Doczytałam że to Fruczak gołąbek.

A przecież.

Fruczak gołąbek (Macroglossum stellatarum)

Zawisak tawulec (Sphinx ligustri)

Ach ten wujek google....

Już teraz widzę różnicę miedzy larwą Fruczaka a larwą Zawisaka.
Diabeł tkwi w szczegółach.