Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogródek Ewy

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogródek Ewy

malgorzata_s... 12:18, 11 sie 2017


Dołączył: 24 lip 2013
Posty: 33765
Sielski widoczek z wnusią Pomyśleć że zanika.U nas w każdym domu zwierzaki były a teraz dwie krowy we wsi tylko.Rozczuliłam się
____________________
ogrod-cioci-cz-3/ Gocha - Ogród cioci czyli ciociogród cz. 2 / Ogród Cioci cz. 1/ Wizytowka ogrod-cioci-Gosi/
sylwia_slomc... 12:32, 11 sie 2017


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 82134
AnnaCh napisał(a)
O matko, znowu burze... W tym roku, to jakaś pogodowa porażka.
Kochane moje, ja właśnie siedzę w najwyżej położonej w Polsce wsi i pokazuje mojemu Jaśkowi zwierzątka Dziś widział krowę z małym cielaczkiem, nawet go karmiła trochę, a potem wylizany został i owce. Dziwne to, ale dla niego to nowości, dla mnie zupełna oczywistość na wsi, jako dziecko jeżdziłam do babci na wakacje w Świętokrzyskie, super było, siano w stodole pachniało, chleb z masłem i szczypiorkiem prosto z ogródka pochłaniałam, albo ze śmietaną z mleka od swoich krów i cukrem, mniam A mojemu dziecku muszę krowę i owcę pokazywać, no cóż dziadków moje dzieci mają w miecie...

Aniu mój młodszy na wsi chowany, ale z racji, że inwentarza żywego to możesz spotkać jeszcze tylko kurę lub gołębie przekonany był , że są też krowy fioletowe...jak w reklamie
Bardzo był zdziwiony jak powiedzieliśmy, że nie maTeraz już duży i wie , że reklama kłamie
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
sylwia_slomc... 12:37, 11 sie 2017


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 82134
gobasia napisał(a)


No tak calkiem to nie wpadłam...widziałam już kilka razy fotki na których byłyście ...i tu poznałam od razu wasze bużki...Tylko nie wiem czemu tak sie z tego ucieszylam

Sylwię też poznaję na fotkach

Bo ma znak rozpoznawczy na głowie
Nawet w realu jestem przez to rozpoznawana przez OgrodowiczanI zawsze mnie to mocno zaskakuje
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
Nallar 16:10, 11 sie 2017


Dołączył: 09 mar 2014
Posty: 10542
AnnaCh napisał(a)
O matko, znowu burze... W tym roku, to jakaś pogodowa porażka.
Kochane moje, ja właśnie siedzę w najwyżej położonej w Polsce wsi i pokazuje mojemu Jaśkowi zwierzątka Dziś widział krowę z małym cielaczkiem, nawet go karmiła trochę, a potem wylizany został i owce. Dziwne to, ale dla niego to nowości, dla mnie zupełna oczywistość na wsi, jako dziecko jeżdziłam do babci na wakacje w Świętokrzyskie, super było, siano w stodole pachniało, chleb z masłem i szczypiorkiem prosto z ogródka pochłaniałam, albo ze śmietaną z mleka od swoich krów i cukrem, mniam A mojemu dziecku muszę krowę i owcę pokazywać, no cóż dziadków moje dzieci mają w miecie...

Na szczęście burza nie wyrządziła szkód, ale obawiam się że tej pogodowej porażki to dopiero początek.
W mojej okolicy, a mieszkam w mieście można zobaczyć jeszcze krowy a nawet kozy.

To młodsza wnusia. Fotka z ubiegłego roku.

____________________
Pozdrawiam. Ogródek Ewy
Nallar 16:15, 11 sie 2017


Dołączył: 09 mar 2014
Posty: 10542
malgorzata_szewczyk napisał(a)
Sielski widoczek z wnusią Pomyśleć że zanika.U nas w każdym domu zwierzaki były a teraz dwie krowy we wsi tylko.Rozczuliłam się

Widać zwierzęta z wsi, przeniosły się do miasta.
A tak na poważnie to za kilka lat żeby zobaczyć krowę trzeba będzie jechać do ZOO
____________________
Pozdrawiam. Ogródek Ewy
Nallar 16:17, 11 sie 2017


Dołączył: 09 mar 2014
Posty: 10542
sylwia_slomczewska napisał(a)

Aniu mój młodszy na wsi chowany, ale z racji, że inwentarza żywego to możesz spotkać jeszcze tylko kurę lub gołębie przekonany był , że są też krowy fioletowe...jak w reklamie
Bardzo był zdziwiony jak powiedzieliśmy, że nie maTeraz już duży i wie , że reklama kłamie

Rozbawiłaś mnie tą fioletową krową.
____________________
Pozdrawiam. Ogródek Ewy
Nallar 23:46, 11 sie 2017


Dołączył: 09 mar 2014
Posty: 10542
Moje maleństwa
Pierwszy który lubi "fryzjera"


i drugi który "fryzjera" nie lubi


____________________
Pozdrawiam. Ogródek Ewy
Basilikum 08:02, 12 sie 2017


Dołączył: 14 cze 2015
Posty: 21735
sliczny widoczek wnusi z krowa
piszesz, ze niedlugo zwierzeta do miasta sie przeniosa. U nas na bawarii jest jedno miasto, zapomnialam jak sie nazywa, ktore ma na stanie owce. Calkiem pokazne stado i Urzad Miasta zatrudia pastucha. On przepedza te owce czasami przez srodek miasta z jednego pastwiska na drugie
W Landsberg am Lech natomiast jest zwierzyniec kilka krokow od rynku. W parku zyja na wolnosci jelenie i za ogrodzeniem dzikie swinie
a u nas na wsi tylko my mamy zwierzeta. Jeszcze 3 sasiadki maja po kilka kurek.
____________________
IzaBela Pod Bialo-Niebieska Chmurka***cz.I*** Wizytowka "Nie moge na dluzej zostac" -wyszeptala Chwila Szczescia - "ale wloze w Twoje serce wspomnienia"
marba 21:31, 12 sie 2017


Dołączył: 09 wrz 2015
Posty: 3230
Dzięki Ewuś za miłą gościnę. Fajnie było spotkać Was znowu i zobaczyć Wasz ogród w realu. Ślicznie masz i w ogrodzie i w domciu. Mam nadzieję, że wkrótce zawitacie u nas. Zapraszamy!
____________________
Basia Wśród brzóz i dębów
anabuko1 21:57, 12 sie 2017


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 23577
A u mnie jeszcze nie padało." Maleństwa " na wysokość siatki.Fiu, fiu!!
Ale floksy i hortki to ładne masz.
____________________
Ania***Dębowe zakątki 2***Dębowe zakątki 1*** Moja wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies