Ewuś bo my tak mamy, nie potrafimy usiedzieć na dupsku, zawsze coś do roboty znajdziemy czytam dalej bo na fajne tematy u Ciebie trafiłam przepis na dobrą konfiturę ze śliwek od Gosi już zanotowałam, o naleweczkach poczytałam, sama też już robiłam z aroni, malin, śliwek, no cóż się nie robi dla poprawy zdrowotności pozdrówka

Ewcia robiłaś kiedyś wianek ze sztucznymi kwiatami...tak bardzo tęsknię za kwieciem, że chodzą mi takie myśli po głowie czy zrobić taaki?

Kurka przefajna

Ewuś skończyłam czytać oj kobitko tyś uzdolniona na maxa, Twoje rączki piękne rzeczy tworzą, podziwiam bardzo mi się spodobało u Ciebie, buźkę Twoją zobaczyłam piwonie masz cudowneee, ależ ci te kwiaty bujają u Ciebie, ożanki nie znałam, ale już wiem że jest coś takiego fajnego zawilce nawet jak się panoszą to pięknie wyglądają i komponują się u Ciebie na rabatach, skalniak, studnia wszystko wygląda super pozdrawiam i mam nadzieję, że może kiedyś uda się nam spotkać

Przeczytałaś cały? Podziwiam Twoją wytrwałość. Mam nadzieję że znalazłaś w moim wątku jakąś informację lub inspirację która może Ci być przydatna.
Peonie to kwiaty które uwielbiam, ciągle mi ich mało, szkoda że nie rozmnażają się tak szybko jak zawilce.
Z tym "na maxa" to troche przesadziłaś lubię dłubaninę a że czasami coś wyjdzie.....
Gdzie te Bobrowniki? idę sprawdzić.

Nic nie przesadziłam, zdolniacha z Ciebie i już
A z Bobrownik do Częstochowy na piesze pielgrzymki chodziliśmy - 67 km także nie jest tak daleko