Konradzie, a ja dziś nie mogę, nie będę jechać wieczorem do Krakowa, trochę mi się pozmieniało w tym tygodniu. Jest szansa, że w niedzielę będę jechać, najmłodszy ma turniej piłkarski, tylko jeszcze nie podano nam szczegółów, nie wiem, o której będę wracać. Będziesz w niedzielę?
Kondziu, no a dumałeś nad oliwkowozielonym kolorem drzwi? One są wielgachne, różowy czy morelowy będą odciągać uwagę od roślin i dominować nad otoczeniem, tak mi się wydaje. Te piękne drzwi same z siebie robią ogromne wrażenie

No, szukaj rozwiązania, Tobie się mają podobać

Już Cię poznałam troszkę i wiem, że i tak będziesz zmieniać, aż znajdziesz właściwy kolor