Ale żeście w czosneczki polecieli ciekawam, w którym miejscu wylądują?

poczekać nawet te 8 m-cy to idzie wytrzymać ale te dwie pierwsze czynności to jest wyczyn

Masz igły sosnowe? a jeśli tak to co z nimi robisz dajesz na kompost?
i czy przykrywasz kompost na zimę jakąś matą ?

Pytam bo jesteś fachciu od kompostu choć nie widziałam to tak czuję, a kompost to droga do sukcesu - choć cholercia czosnki i tak same się nie posadzą

pozdrawiam

no to duży błąd zakupowy znowu

Witaj Konradzie, pięknie prezentuje się Twój niepowtarzalny ogród, pracy tam włożyłeś, że ho, ho. Podziwiam i pozdrawiam

Te czosnki zrobią wrażenie, ale od sadzenia, ręka zaboli tez kupiłam, ale nie mam jeszcze tych Krzysztofa, a zachwycały mnie u was bardzo.
Co do powojników, te z grupy montana nie mają nigdy uwiądu, te z dużymi liśćmi stale, więc juz takich nie kupuję, choćby najpiękniejsze były, buziaki globtroperzy

Zakupy czosnkowe super