Domi hahha nie napewno wszystko bedzie ok. Mnie przywieźli lewe a miały byc prawe i otwierały sie na zewnątrz a miały do srodka ...taka mała pomyłka .......zerwałam umowę ...... Po roku i sporych ilościach przeprosin złożyłam kolejne zamowienie w tej samej firmie i przyszły dobre ....podobały mi sie bardzo i zaryzykowałam jeszcze raz ale co mnie to nerwów kosztowało to tylko ja wiem /))))
Powiedz mi proszę ścinasz wszystkie jak leci :0 , bo ja zakupiłam dwie odmiany, jedną owocującą na starych pędach a jedną na nowych i ten pan co sprzedawał powiedział,że owocujące na nowych pędach scinać w kwietniu na wys. 20-40 cm i teraz podusmowanie mam teraz obciąć obie odmiany ? bo już zgłupiałam
z tego co wiem inni ścinaja dopiero na wiosne - ja wszystkie ścinam jesienią - też mam różne odmiany i nie pamiętam, które są które więc lece po kolei i ciacham - mozna też ścinać pędy, które w tym roku miały owoce, a pozostałe zostawić - mi sie rozlazły i nawet nie wiem, które odmiany się rozrosły poza sadzonkami - więc tnę wszystkie
Mój znajomy prowadzi gospodarstwo ekologiczne i miał swego czasu plantację malin. Owocowały do pierwszych mrozów więc pewnie jakaś jesienna odmiana. Potem, gdy poschły, były na całym polu poprostu koszone.