Co do koloru - mam czarną w połysku - jeśli nie lubisz sprzątać nie kupuj takiej - przynajmniej raz na tydzień trzeba ogarnąć, czasem częściej by "paluchów" nie było widać
Dominika --- lodówkę --to nie bierz stalowej tylko malowaną ja mam szarą dużą ale malowaną , żadnych łapek na niej nie widać a stalową będziesz szorować bo nie wytrzymasz tak na nie wszystko znać
Tematy wnętrzarskie u Ciebie - no taak, przecież zimą trzeba coś robić
U mnie kuchnia 10-letnia, więc też przydał by się jej nowszy look, ale jak pomyślę właśnie o wymianie wszystkich sprzętów (wszystkie mam białe, te zwykłe), to mi się remontu odechciewa
Mama moja ma stalową lodówkę - faktycznie widać na niej każdy paluch...
ja mam 2 x magic corner i jeden narożnik z półkami i to zalezy w sumie co tam będziesz musiała trzymać. w jednym mam garnki w drugim patelnie i żaraki czyli to czego uzywam często i wtedy warto mieć mechanizm. w rogu z połkami mam tylko miksery i szyblkowar. na szczęście tego używa tylko M to się nie denerwuje wyjmowaniem tego
a my wlasnie zrobilismy w weekend plan kuchni, Taki zarys co gdzie, jakie polki jakie wysokie... Moje meble beda jasne albo biale albo kremowe albo jasniutkie drewno, bo mam niska kuchnie (jakies 2,05m wysokosci) i dosc ciemna. Narazie wiemy, ze bedzie plta indukcyjna i zamiast wyciagu takiego wiszacego bedzie taki w blacie kuchennym chociaz drogie to cholerstwo.
____________________
IzaBela
Pod Bialo-Niebieska Chmurka***cz.I***
Wizytowka
"Nie moge na dluzej zostac" -wyszeptala Chwila Szczescia - "ale wloze w Twoje serce wspomnienia"
Moja kuchnia ma już 15 lat. Meble mam niebieskie (teraz jak bym miała robić to byłyby białe i sprzęt retro), a tak lodówka, kuchnia, okap, mikrofala też mam białe. Teraz zaczynam zmieniać i lodówkę kupiłam srebrną i nie znać paluchów. Kuchnie też mam zamiar kupić srebrną i 50cm bo nie mam więcej miejsca na nią. Gdybym mogła zmienić to byłaby 60cm. A tak naprawdę to zmieniłabym teraz trochę plan domu...ale się nie da. Cieszę się tym co mam