Poidełko, przepiękne a jakie praktyczne - zegra 2w1
I ja pomyślę o czymś no nie takim rozbudowanym - dużym - nie mam ronda -dam gdzieś na bocznej rabacie.
Jesień piękna - wrzosy, przebarwiające się hortensje
A te jabłonie
Moje też smaczne, soczyste tylko .... już pisałam
Może w przyszłym roku będzie lepsza
Jagódko poidełko-zegar - rewelacja Ukłony dla Ema. Fajnie, że lubi takie majsterkowanie. Dzięki temu masz piękne i niepowtarzalne rzeczy. Jabłek faktycznie masz opór, nic tylko pałaszować na zdrowie. Do wiosny chyba wystarczy . Hortki piękne, jak zresztą wszystko u Ciebie . A ja nie zapytałam jeszcze jak wnusio ma na imię? Pozdrawiam
Asiu faktycznie jak się samemu coś zrobi to sie ma rzeczy jedyne w swoim rodzaju ja bardzo chciałam mieć fontannę ,ale z kupnych mało co mi sie podobała ,a jak się podobało to cena taka jak na Batorym więc trzeba było pomyśleć i kombinować lubię kamień on do mnie najbardziej przemawia ,jeśli chodzi o ogrody naturalistyczne ,a że mamy niedaleko gospodarza ,który nie jeden kamień wydobył na swoim polu ,mieliśmy kamień od niego ,a reszta to juz zasługa M .A zegar nawet działa ,oczywiście jak słońce świeci
Asiu Ty masz tyle ładnych pomysłów w swoim ogrodzie ,ze i tym razem jak cos wymyślisz będzie dobrze,na bocznej rabacie wsród zieleni będzie tajemniczo i urokliwie ,taki zakątek z zegarem
Wrzosy ładne ,ale nie mam ich zbyt dużo ,bo co roku były jakieś straty a nie kupowałam na uzupełnienie ,w tym roku pokusiłam sie i dokupiłam ,ale mam je w innym miejscu -muszę zrobić fotkę
Jak pojedziesz do Wrocławia to mus wstąpić do mnie to obdaruje Cię jabłuszkami
Miłego dnia Asiu ,pozdrówka i buziaki