Witaj u mnie
Nie sialam ostnicy jakoś o tym zapomniałam skupiam się cały czas na tych nowych rabatach i narazie nie mam koncepcji gdzie by ją wsadzić może w przyszłym roku coś pomyślę. Ja to już bym chciała na zakupy jechać i sadzić sadzić sadzić już się wiosny nie mogę doczekać

Dojrzałem żywopłot z pęcherznicy. Ile ma lat? Masz jakieś jego fotki w trakcie sezonu?

Hej, na stronie 12 i 15 możesz go zobaczyć na niektórych zdjeciach. Teraz będzie jego drugi rok, w zeszłym roku zasililam pecherznice dwa razy azofoska i super mi śmigły do góry.

Faktycznie, bardzo ładny żywopłocik będzie.

Mam taką nadzieję bo teraz mnie bardzo widać od głównej drogi. Chciałam się szybko osłonić od ulicy i dlatego wybrałam pecherznice jedyny minus to to że gubią liście na zimę

Niestety tak, ale z czasem plątanina gałązek nawet trochę zimą zasłania.

Też tak właśnie pomyślałam czytasz mi w myślach

Hej! Cofnęłam się trochę do tyłu i powiem Ci, że zazdroszczę zdolności manualnych: wyplatasz ozdoby z wilkiny, szyjesz - no no... Ja to co najwyżej mogę guzika przyszyć
Rabatki zapowiadają się cudnie. Zwłaszcza to połączenie trzmieliny na pniu z carexami mi się podoba będę podglądała i może jak pozwolisz kopiowała do siebie co nieco

Fajnie że do mnie zajrzałaś
Nie zawstydzaj mnie, nie jestem aż tak zdolna.
Nie wiem czy będziesz mieć co do kopiowania bo mój ogród to taki jeszcze nie ogród a przynajmniej ja jestem wiecznie z czegoś nie zadowolona.

Zapraszam

Zauważyłam, że tutaj każdy jest wciąż niezadowolony ze swojego ogrodu, więc nie odbiegasz w niczym od innych Masz już naprawdę ładnie! A po tych rewolucjach to zawstydzisz nie jednego właściciela ogrodu