Agata, taka równoważnia. Porcelana z betonem. Myśle,że to może i udany związek
Czy u Ciebie jest ta róża , bo nie pamiętam?

Aniu,
osobiście odradzam przesadzanie stipy bo odchoruje bo to jej drugie przesadzenie. Wysłałam z gołym korzeniem i to już był dla niej szok i musiała się aklimatyzować.
Jeśli już musisz to wykop w dużą bryła ziemi, mam nadzieję że nie mocno zakorzeniona.
pozdrawiam

Zaglądam i pozdrawiam gorąco. Dziękuję za wpisy u mnie

Agnieszko,dla Ciebie, zdjęcia moich drzwi.

Tak, mam New Dawn na płocie ma się piac, ale na razie nie moze się wspiąć, za malutki. Do tego, gdy porównuje liscie, to u Ciebie takie ciemnozielone, a u mnie jaśniejsze. Hmmmm... Może mój to jakaś podróba? Kupowałam w LM, ale ze szkółki Grąbczewskich, chyba oni juz się nie mylą... Ale nigdy nie wiadomo.
Mój płot, to niestety zwykłe przęsła metalowe. U Ciebie głównie jednak cegłę, a nie beton widzę

Wczoraj zrobiłam murek rabatce dla róż. Wstępnie wybrałam cztery odmiany. Widziałabym tu jeszcze jedną, tylko czy nie będzie im za ciasno, w przyszłości oczywiście

Dosyć świeży wątek, dom zaraz przy ogrodzeniu po lewej stronie od wjazdu a po praw jakieś duże drzewo, chyba kasztanowiec. Taki stary wiejski domek, może okolice Krakowa, ale tu nie mam pewności.