Kto to kwiczoł? Wygladaja jak malowane

O, spotkanko było
Faktycznie obrodziło u ciebie a róże o tych ciemnych barwach zachwycają
A ten dziwoląg do jedzenia, to co to???

Kasiu - została jedna siateczka z kłosami trawy Purple Rubrum ciekawe która nie dostała. Dziś znalazłam na podwórku.
Nie jest to wielka strata bo ja już dwa razy usiłowałam wysiać nasionka i porażka.

Przyleciałam oblukac miejsca dla nowych bukszpanów, mój buksik obsypany ziemia, podlewany i jeszcze czeka na weekend, nie miałam czasu na prace w ogrodzie i prygotowanie rabaty dla niego.........wracam o 18.00 do domu to juz zaraz ciemno sie robi...tylko wekend mnie ratuje i w poniedziałek mam wolne, mysle że w te 3 dni dam rade i z bukszpanem i z cebulkami...no w ostateczności cebule posadze po ciemku.....jak co roku , sadze po ciemku z latarką czołówka na głowie żeby miec wolne ręce, sąsiedzi już sie niczemu nie dziwią i nie dzwonią do psychitryka jak widzą mnie w takich akcjach.....przyzwyczaili sie, nie pierwszyzna.......juz przesadzałam rosliny po ciemku, robiłam po ciemku kanciki (przed jakąś kolejna wizyta forumowiczów u mnie) więc i tym razem dam radę....
Buziaki!

rozchodnik zajał miejsce perowski

wywaliłaś perovskią dlaczego? miałam o zdjęcia krzyczeć, ale znalazłam pomidorów zazdroszczę u mnie już końcówka, a i tak mąż prosto z krzaka uwielbia jeść, to do domu nic nie trafia kiedy sadziłaś miskanty?