Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogródek....kiedyś będzie ! :)

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogródek....kiedyś będzie ! :)

Kasya 10:36, 03 gru 2015


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 41552
anna_t napisał(a)
no na choinke to rzeczywiście wąziutka..ale masz zagwostkę. ja na razie u zofii do wyboru mam srebrnego lub jodłe kalifornijska wiec mniej myślenia


to ja wybralabym kalifornijska
____________________
pozdrawiam i zapraszam do ogladania moich zmagań z naturą Sezon 2020-2023 / Sezon 2016-2018 / Sezon 2014-2015
rozark 08:33, 04 gru 2015


Dołączył: 27 paź 2014
Posty: 6325
Kasiu, zerknij tutaj proszę
http://www.ogrodowisko.pl/watek/6344-ciastkarnia?page=1#post_5
____________________
pozdrowionka
Kasya 08:59, 04 gru 2015


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 41552
rozark napisał(a)
Kasiu, zerknij tutaj proszę
http://www.ogrodowisko.pl/watek/6344-ciastkarnia?page=1#post_5


Byłam, napisałam
____________________
pozdrawiam i zapraszam do ogladania moich zmagań z naturą Sezon 2020-2023 / Sezon 2016-2018 / Sezon 2014-2015
anna_t 10:19, 04 gru 2015


Dołączył: 27 kwi 2015
Posty: 13457
Kasya napisał(a)


to ja wybralabym kalifornijska

Sylvana ją odradzała bo ma i sypie sie od srodka. ale tu na forum generalnie opinie sa bardzo dobre. pewnie na zywo zobaczę i wybiorę co ladniejsze bedzie
____________________
Ania Nowocześnie z różanką
Bogdzia 17:23, 04 gru 2015


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58526
A ja o świetach jeszcze nie myślę a choinki juz mi sie nie chce ubierac ale dla wnuczków trzeba bedzie. Pozdrówka.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Sylvana 19:18, 04 gru 2015


Dołączył: 29 wrz 2015
Posty: 3428
anna_t napisał(a)

Sylvana ją odradzała bo ma i sypie sie od srodka. ale tu na forum generalnie opinie sa bardzo dobre. pewnie na zywo zobaczę i wybiorę co ladniejsze bedzie


Przepraszam Kasiu za prywatę

Pisałam u Ani, że nie polecam kalifornijskiej, ale teraz już jestem mądrzejsza o kilka informacji.
Moja choruje na ochojnika - takie białe jakby watki na igiełce.
Choruje bo niedaleko rośnie modrzew ulubione drzewo tej bestii i dopóki modrzew zostanie ja go chyba nie wyplenię.
Jest kilka gatunków ochojników i mogą tak jak u mnie rozwolec się po wszystkich iglakach.
Ochojnik świerkowy robi takie niby szyszki a ochojnik jodłowy białe plamki.
Jodłowy wysysa igiełki i w końcu opadają, a świerkowy składa jaja na pączkach i małe larwy wysysają całe przyrosty - drzewko nie rośnie a końcówki gałązek są zniekształcone.

Wynika z tego, że chyba każde drzewko może coś złapać.
____________________
Sylwia - Kamienny ogród patykiem malowany
Kasya 19:32, 04 gru 2015


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 41552
Jaka tam prywata...kazdemu sie przyda taka wiedza

Ja swoje drzewka ogladam dokladnie i reaguję szybko
taką watkę miałam na koreankach, pryskałam mospilanem i pomogło
____________________
pozdrawiam i zapraszam do ogladania moich zmagań z naturą Sezon 2020-2023 / Sezon 2016-2018 / Sezon 2014-2015
Sylvana 20:06, 04 gru 2015


Dołączył: 29 wrz 2015
Posty: 3428
Kasya napisał(a)
Jaka tam prywata...kazdemu sie przyda taka wiedza

Ja swoje drzewka ogladam dokladnie i reaguję szybko
taką watkę miałam na koreankach, pryskałam mospilanem i pomogło


Wcześniej nie miałam czasu na oglądanie a teraz mają już po 10 metrów i nie wiem czy moja pryskawka da radę na taką wysokość - na wiosnę będę próbować...tylko muszę znaleźć jak najtańszy środek, bo potrzebuję na wszystko cysternę.

Przeczytałam, że w okresie luty - marzec pryskać Promanalem 60 EC
____________________
Sylwia - Kamienny ogród patykiem malowany
Kasya 20:09, 04 gru 2015


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 41552
tak. ale to profilaktycznie chyba tylko, jak juz jest to trzeba zwalczyc
____________________
pozdrawiam i zapraszam do ogladania moich zmagań z naturą Sezon 2020-2023 / Sezon 2016-2018 / Sezon 2014-2015
Sylvana 20:22, 04 gru 2015


Dołączył: 29 wrz 2015
Posty: 3428
Kasya napisał(a)
tak. ale to profilaktycznie chyba tylko, jak juz jest to trzeba zwalczyc


Niestety jest...dziś dopatrzyłam się nowych białych kropek, a na świerkach szyszeczki są co roku. Wcześniej je obrywałam, ale tak można było stać do zimy. Jodłę napewno muszę leczyć, bo zostałby po niej spora pustka w bardzo widocznym miejscu. Jedna która, rosła pod płotem została już właściwie cała zjedzona i jest do wycięcia.
W zeszłym roku obcinałam dolne gałązki i nie wiedziałam, że to takie twarde drewno...zupełnie jak nie iglak....wyciąć tą chorą będzie trudno...
____________________
Sylwia - Kamienny ogród patykiem malowany
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies