Tak dla urozmaicenia pokaże Wam jak rozrosła mi się 1 żurawka, którą kupiłam w zeszłym roku. To jest taka malutka rabatka przed samym wejściem głównym do domu. Dążę do tego aby kula bukszpanowa była idealnie kulista (jeszcze nie potrafię pięknie przyciąć), a druga rzecz - aby obok kuli był stożek. Zaznaczam, że obydwa bukszpany kupiłam nie formowane i w rozmiarze XS
(P.S. Ta kulka na fotografii - to ta, o którą tak na wiosnę się zamartwiałam - widać, że ma się dobrze i zniosła moje podstrzyżyny!)

A trzecią rzeczą, do której dążę na tej rabatce jest to, aby żurawka rozrosła się na maxa Pewnie dopiero w przyszłym roku będzie ten efekt widoczny. Ale ja jestem cierpliwa.... No dobra - staram się być cierpliwa!

Jeszcze pomęczę zdjęciami. A co!?
Przedstawiam Wam widok mojej prawej strony działki w pełnej krasie
Jak widać, eksperymentuję z hortensją Anabel - to moja pierwsza hartensja w życiu Jestem oczarowana wielkością kwiatów i jej prezencją na tle świrków, potocznie zwanych choinkami. Na początku powstawania domu i całego podwórka usilnie chciałam się odgrodzić od sąsiadów ścianą zieleni. Stąd od znajomego leśniczego kupiłam za śmieszne pieniądze te świerki. Sama przywiozłam je z lasu, sama wykopałam dołki, sama podlewałam i wszystkie się przyjęły A teraz zastanawiam się co z nimi dalej? Bo trochę nieciekawie to wygląda, tym bardziej, że w oddali widać super prostą linię tuj z kuleczkami bukszpanów. Obydwa te ciągi dzieli nasza pierwsza choinka bożonarodzeniowa, którą posadziliśmy na pamiątkę i jest już prawie wyższa od domu.

Może spróbować je przyciąć w taki prosty szpaler? Przyciąć od góry i od boków? A potem przed nimi zrobić rabatę z hortensjami?

A może faktycznie rozdawać sąsiadom na święta po kilka drzewek i już teraz posadzić pod nimi tuje - zanim pozbędę się wszystkich świerków to tuje urosną



Jak Wy to widzicie?

Jakbyś posadzila szpaler hortrnsjii to byłoby ślicznie
Tuje będą ładnym tłem dla nich

Piszesz ze u ciebie piasek jak na Mazowszu, a u mnie glina

Dobrze, że nowy wątek, to mało czytania

Sama wszystko robisz??? Podziwiam!

Jeżeli chodzi o przedogródek to też jestem zdania, że same kulki bukszpanowe to będzie za mało. Jeżeli nie chcesz kwiecia, to może posadź hakonechloe Aureola, wytrzymuje na słońcu i bardzo ładnie z buksikami wygląda.

Ja bym tam róże walnęła...Larissy na przykład obrzeżone żywopłocikiem z bukszpanu...ale moja słabość do róż jest tu ogólnie znana

Przydreptałam do Ciebie od siebie Ja też mam chęć na taki pas w przedogródku z kulek bukszpanowych Będę zaglądać

Przychodzę z rewizytą,ale ty masz obszar możesz robić rabaty
Z buszpanami mam takie doświadczenie jak ty ,też formowałam pierwszy raz i za mocno przycięłam, ale już puszczają nowe przyrosty
Będę kibicować nowej rabacie

Piszesz ze u ciebie piasek jak na Mazowszu, a u mnie glina

Zerknij. Piasek jak ta lala. I to taki zbity.

Kindzia napisał(a)

Dobrze, że nowy wątek, to mało czytania

Sama wszystko robisz??? Podziwiam!

Jeżeli chodzi o przedogródek to też jestem zdania, że same kulki bukszpanowe to będzie za mało. Jeżeli nie chcesz kwiecia, to może posadź hakonechloe Aureola, wytrzymuje na słońcu i bardzo ładnie z buksikami wygląda.

Ja bym tam róże walnęła...Larissy na przykład obrzeżone żywopłocikiem z bukszpanu...ale moja słabość do róż jest tu ogólnie znana

Dziękuję za zaglądasz ja z kolei mam większą słabość do kulek w trawie niż do róż. A to dlatego, że mam dopiero pierwszą różę rossarium i jakoś mam obawy, że sobie z nią nie poradzę. Może z czasem się nauczę co i jak...


A w ogrodzie wszystko robię SAMA. Niestety moje "warzywo kanapowe" wręcz nienawidzi grzebania w ziemi. Poza tym, wychodzi z założenia, że jeśli się nie da zrobić czegośtam przez internet lub pilotem, to jest to AWYKONALNE

iwka napisał(a)

Przydreptałam do Ciebie od siebie Ja też mam chęć na taki pas w przedogródku z kulek bukszpanowych Będę zaglądać

Ty zawijaj rękawy i bierz się za robotę a nie tylko leżysz do góry brzuchem. Będziemy robiły równolegle

boguslawa_madejska napisał(a)

Przychodzę z rewizytą,ale ty masz obszar możesz robić rabaty
Z buszpanami mam takie doświadczenie jak ty ,też formowałam pierwszy raz i za mocno przycięłam, ale już puszczają nowe przyrosty
Będę kibicować nowej rabacie

Kibicuj!! Koniecznie! To mi daje siłę!
milusio, że zajrzałaś