może tez uda się zrobić podjazd w tym roku albo przynajmniej jego część tzn podbudowę, nie chcę kostki bo mi nie pasuje do koncepcji - ostatecznie mogłaby być jakaś podłużna ale oczywiście ja nie lubię prostych sprawdzonych rozwiązań, co mnie b. często gubi wymyśliłam takie coś żeby na podjeździe z tych samych płyt (one mają wymiar 1m*0,5m) ułożyć kwadraty a miedzy nimi kamyczki.
Bo kamyczków Ci będzie u mnie sporo ...
http://www.pinterest.com/kchlipala/podjazd/
Nie chcę płyt a lanego betonu.
Każdy taki kwadrat byłby 3 m na 2 m i ułożony raz w jedną , raz w drugą stronę.
Nie spotkałam się z takim podjazdem. Płyty są grubości 7 cm.
Poniżej zdjęcie gdzie sznurkami są wyznaczone takie prostokąty.