Plan nabiera kształtu…
5. bym powiększyła aby do linii wiaty/domku dociągnąć (wówczas można przenieść ściankę jedną żaluzjową aby niby pergolę udawała a jednocześnie była elementem spójnym)
Ścieżka jest długa, zbyt… może ją jakoś przełamać?
Element wodny bym w szerz… będzie z okna widzieć i ten element z wylewką aby szumiało????


Tak gdzie pytajnik, to rabatę przedłużyła… lub ściana z grabów czy coś co lubisz a tam warzywnik/mini sad/zioła…????

No właśnie a propos tej ścieżki-nie wolisz zrobić takich płyt zatopionych w trawniku? Mnie się to bardzo podoba

http://www.pinterest.com/pin/349803096030299114/

to właśnie takie płyty mają być , nie wiem tylko jeszcze czy w trawie czy w w ciągu w kamyczkach - narysowałam tylko którędy ten szlak ma iść

coś jak u malkul

konkretnie planuje megan



zaraz usunę zdjęcie bo nie moje

bardzo fajna inspiracja ja mam podobny dylemat - czy same płyty w trawie czy w kamieniach jestem bardzo ciekawa co wymyślisz

Kasia z której części mazowieckiego jesteś??

agatanowa napisał(a)

hehe, jak moja mama!

na marginesie: ja też uwielbiam, jak małpa kit potrafię wcinać

I tak jak ja

Magda_ napisał(a)

Kasia z której części mazowieckiego jesteś??

Madziu, kiedyś patrzyłam na mapie twoje Klewki ale ja jestem z południa - na styku ze świętokrzyskim, szkoda że daleko

katiaxx napisał(a)

Madziu, kiedyś patrzyłam na mapie twoje Klewki ale ja jestem z południa - na styku ze świętokrzyskim, szkoda że daleko

A już myślałam, że będę miała kogoś blisko

ewakatowice napisał(a)

Plan nabiera kształtu…
5. bym powiększyła aby do linii wiaty/domku dociągnąć (wówczas można przenieść ściankę jedną żaluzjową aby niby pergolę udawała a jednocześnie była elementem spójnym)
Ścieżka jest długa, zbyt… może ją jakoś przełamać?
Element wodny bym w szerz… będzie z okna widzieć i ten element z wylewką aby szumiało????


Tak gdzie pytajnik, to rabatę przedłużyła… lub ściana z grabów czy coś co lubisz a tam warzywnik/mini sad/zioła…????

5 ok, spróbuje to narysować na papierze milimetrowym żeby złapać jak to w metrach wyjdzie,

element wodny z szerz ? nie bardzo rozumiem - w ściechę wejdzie , dzieci bedą wpadać - może naskrobiesz to w liniach bo mojej ułomnej wyobraźni przestrzennej ciężko to zobrazować

warzywniak miałam i już nie chcę, zioła - miałam tam i to był niedobry pomysł, w deszcze leciałam przez cała działkę po gałązkę mięty albo bazylii.

Może rabata np z czymś wyższym i zimozielonym np różanecznikowa ? na pewno rośliny muszą być wyższe żeby donica ich nie zasłaniała.

ścieżka długa ? myślisz że to źle skoro ma być minimalistycznie i geometrycznie to może zostawić "czyste " linie ?

element może szumieć , albo z mini fontanną albo wylewką - nie wiem bo w zasadzie całe to koryto to znak zapytania.

ciągle myślę jak ten róg można ciekawie zagospodarować ....

kosolka napisał(a)

I tak jak ja

normalnie jak ludzie mają depresję to wcinają czekoladę, że żelazo, że magnez, że witamina, serotonina czy inny hormon szczęścia , dla mnie czekolada może nie istnieć a ja nie mogę istnieć bez żelek