Aguś wiem ale jak lilie przekwitają to tak już mam że mi czegoś brak
Musiałam w dodatku dwie wiśnie dzisiaj wyciąć bo chorowały i nic z nich nie było. No ale to mi minie
Gosiaku, ja tak jak ty, cała w rozterkach i radościach...mój powojnik też już do wymiany, kiedy ja będę mieć takie mury jak Kasiek, nic mi nie chce się piąć po siatce, nawet trzmielinka, u ciebie się wypiętrza cudownie