Ja w tamtym roku miała prawie do zera pozjadane trzmieliny....ale nie myslałam, że to opuchlaki.
Jest szansa, że to jednak coś innego???

Świetne zdjecia z urlopu, nie byłam w tych miejscach
Co to za nowa trawka ?
pozdrawiam

tak się też zastanawiałam, bo żadna roślina nie padła
ale może dopiero żerowały osobniki dorosłe, a larwy nie zdążyły naszkodzić
nie miałam przed nosem tego co zabiłam, bo to była noc, ale miało wielkość, kolor i kształt opuchlaka
bo są jeszcze te zielone naliściaki, no ale to było czarne

Świetne zdjecia z urlopu, nie byłam w tych miejscach
Co to za nowa trawka ?
pozdrawiam

No to muszę mieć ich dużo...skoro mi tak wyżarły te trzmieliny

bungewille


Taki widoczek = idealne wakacje. Jak dla mnie Burgenwile, morze śródziemne,winorośl, żyć nie umierać. Czarnogóra jest piękna byłam, widziałam. Pozdrawiam

W tym roku to w ogóle masakra z wszelkim robalstwem i zarazami.

Cudowna Małgosiu kupiłaś runiankę. Muszę przyznać, że nawet nie wiedziałam że jest żółta. Świetna żaróweczka w cieniu. Muszę się rozejrzeć u nas.