Dziś u nas taka piękna pogoda, że polazłam do ogrodu.
A jak już robię porządki, to idzie pod nóż wszystko pokolei.
I niestety ścięłam 4 miskanty.
Mało tego, na kulkowisku brązowe turzyce, i kremowe na S (przez zimę zapomniałam jak się nazywają).
Poczyściłam trochę żurawki, dosypałam kory z tyłu za tujami, poplewiłam.
Ścięłam też do połowy berberysy Erecta.
Jeszcze tylko kancik i cięcie kulek mi tam zostanie.
Idą już tulipany i żonkile.
SEZON OGRODOWY U MNIE OTWARTY!
____________________
Ogród na glinie