Źle oceniłam szkodnika powojników. Łańcuch pokarmowy skróciłam o jednego osobnika
Moją zmorą okazuje się wciornastek zachodni.
Podobno można go zwalczyć olejem Neem, wytłoczynami albo proszkiem z liści miodli indyjskiej.
Ewa-Anda chyba używasz u siebie w ogródku?

Tymczasem te niezjedzone.

Justa Paul Farges Wiciokrzew Zaostrzony

Lovely Fairy zaczęły.


Szałwie fioletowe i kocimiętki przycięte.
Ich miejsce zajęła ożanka.

Bodziszek przekwitł, róża Olivia też, Jacqueline du Pre też.
Zielono

Martagonów i MW też nie ma.


Heritage za to kwitnie.

I Ascot.

Kąt wypoczynkowy tonie w kwiatach
Ostróżeczki w różnych kolorach, biała Gaura i białe szałwie.

Oczko w końcu zrobione
Zostało mi obsadzić kamienie.


Wodospadzik
Kupiliśmy dwa nowe kamyki. Ważyły 300 kg. To te dwa po bokach.

Do stołu potrzebuję ławki i krzeseł.

W mega donicy Pashminy zaczęły.


Lawenda zaczyna.

Irys luizjański Black Gamecock.


I szałwia raz jeszcze.

A na koniec śmiałek darniowy w rozkwicie.

Bardzo udane wykończenie brzegów oczka. Jak to zrobiliście?

Jolu na brzegi folii (jakieś 20cm od końca) od spodu włożyliśmy rurę plastikową dla wzmocnienia i wyprofilowania. Wokół lustra wody jest wykopany rowek, na to nałożona folia, która została przysypana polnymi kamykami i żwirkiem.
W oczku przy brzegu jest dodatkowa płytka półka na której są duże polne kamyki.
Wystająca folia pomiędzy polnymi kamykami i z półki i z rowku została zasypana żwirkiem.
Jeszcze tylko złamię surowość tych kamyków roślinami i będzie super

Dokupiłam dziś takie dwie ławeczki