Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Podwórkowa rehabilitacja

Podwórkowa rehabilitacja

ryska 22:10, 12 cze 2016


Dołączył: 12 sie 2013
Posty: 11868
Trochę przedogródka.
____________________
Renata Podwórkowa rehabilitacja*****Wizytówka-podwórko Ryski Dlaczego podwórkowa rehabilitacja? Bo grunt to zdrowie :)
ryska 22:14, 12 cze 2016


Dołączył: 12 sie 2013
Posty: 11868
Trochę okolic oczka.
____________________
Renata Podwórkowa rehabilitacja*****Wizytówka-podwórko Ryski Dlaczego podwórkowa rehabilitacja? Bo grunt to zdrowie :)
ryska 22:23, 12 cze 2016


Dołączył: 12 sie 2013
Posty: 11868
I róże
Grusza sąsiada bardzo choruje, spadają liście i jakaś lepka substancja wprost na moje róże. Niby obciął gałęzie które przechodziły jesienią na naszą stronę ale od wiosny urosły nowe. Masakrycznie to wygląda jak całe drzewo choruje a tak pięknie się prezentowała w rozkwicie.
____________________
Renata Podwórkowa rehabilitacja*****Wizytówka-podwórko Ryski Dlaczego podwórkowa rehabilitacja? Bo grunt to zdrowie :)
ryska 22:31, 12 cze 2016


Dołączył: 12 sie 2013
Posty: 11868
Kończę powojnikami i ciekawostką/ zagadką.





Co to się przykleiło do róży?
a- moje włosy
b- to taki kwiat nowoczesny
c- sierściucha psiaka kłaki
d- coś co spada z gruszy sąsiada
____________________
Renata Podwórkowa rehabilitacja*****Wizytówka-podwórko Ryski Dlaczego podwórkowa rehabilitacja? Bo grunt to zdrowie :)
tabliczkazna... 15:29, 13 cze 2016


Dołączył: 07 mar 2014
Posty: 777
ryska napisał(a)
I róże
Grusza sąsiada bardzo choruje, spadają liście i jakaś lepka substancja wprost na moje róże. Niby obciął gałęzie które przechodziły jesienią na naszą stronę ale od wiosny urosły nowe. Masakrycznie to wygląda jak całe drzewo choruje a tak pięknie się prezentowała w rozkwicie.


Przepiękne! Dorodne i okazałe i wcale nie widać po nich cierpienia
Ale wiem o czym piszesz - ja z jednej strony płotu też mam sąsiedzką łąkę po pas. Co stamtąd przełazi to szkoda pisać...
____________________
Marta
tabliczkazna... 15:31, 13 cze 2016


Dołączył: 07 mar 2014
Posty: 777

Co to się przykleiło do róży?
a- moje włosy
b- to taki kwiat nowoczesny
c- sierściucha psiaka kłaki
d- coś co spada z gruszy sąsiada


a niemożliwe, nie jesteś wszak siwą babinką
b byłoby pewnie możliwe, ale skomplikowane
d spada lepkie nie włochate

Czyli c biega po rabatach
____________________
Marta
gobasia 16:06, 13 cze 2016


Dołączył: 05 lip 2015
Posty: 8355
To będzie c i d
c lepkie spada na róże i do tego przykleilo się d
____________________
Gożdzikowa wiejski ogród***Marzenia nie odchodzą na emeryturę
ryska 22:39, 13 cze 2016


Dołączył: 12 sie 2013
Posty: 11868
To na gruszy sąsiada to mszyca i ich dorobek spada na moje róże. Kleista maź trudno zmywalna, sprawdzałam.
Zagadka była prosta Basiu dobrze kombinujesz choć i bez lepiku wszędzie jest sierść mojego pupila
Fotki w nagrodę z telefonu ale zawsze to coś

____________________
Renata Podwórkowa rehabilitacja*****Wizytówka-podwórko Ryski Dlaczego podwórkowa rehabilitacja? Bo grunt to zdrowie :)
Nallar 12:11, 14 cze 2016


Dołączył: 09 mar 2014
Posty: 10548
Piesio rozkoszny, siorstkę zostawia dla ptaszków jako materiał budowlany
W przedogródku robi się busz, powojników zazdroszczę, mszyc już nie
myślałaś aby pod nieobecność sąsiada spryskać tą jego wylęgarnię ?
____________________
Pozdrawiam. Ogródek Ewy
12:34, 14 cze 2016
aleś na widoki zadała ...chodowle załozył masakryczna ja na mszyce juz pryskałam ze 3x a jak ide plewic to z preparatem na mrówki ...oszalec idzie ile mrówek jest w tym roku.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies