Fruczak gołąbek robi wrażenie. Najpierw przylatywał jeden ale wczoraj były trzy sztuki Już ich nie ganiam z aparatem tylko po prostu podziwiam.
Jolu w takim gąszczu chwasty widać dopiero jak są dorosłymi osobnikami. Dziś z przedogródka wyrwałam całą reklamówkę takich silnych osobników.
Ogólnie to jest masakra, susza niesamowita. W normalne wiosny i lata nie podlewam przedogródka (oprócz ogrodówek i Rh) Mimo ciężkiej ziemi i stanowiska od północy ziemia jest twarda jak skała. Podlałam w południe, wieczorem wzruszę górną warstwę i podleję znowu.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz