Mój przedogródek składa się głównie z roślin zimozielonych ale różanka i kącik wypoczynkowy mają ich niewiele. Toteż każdy zielony listek cieszy mnie ogromnie.
Do tego stopnia, że postanowiłam zrobić podsumowanie moich czosnków, które to o tę zieleń teraz dbają

1.Nectaroscordum tripedale różowy, kwitnie wiosną, ma wysokość 150 cm. Mam od 2016 roku, 4 cebule.
Chyba się rozmnożyły przez zimę.
Jak przekwita to z powrotem się zamyka.

2.Czosnek bułgarski, 13 sztuk, mam od 2017, wysokość 50 cm, taka podróba tripedale

3.Czosnek Hair, posadziłam 42 sztuki w 2017 r.
Wychodzą te zielone piórka już jesienią.

4.Czosnek Red Mohican posadziłam 22 sztuki w 2017 r.
Potwornie skołtuniony i teraz i podczas kwitnienia.


5.Czosnek Akbulak posadziłam 12 sztuk w 2017 r.

6,7 Czosnek Globemaster (6 sztuk 2016 r.) i White Giant (2 sztuki 2016 r.)
Wielkie głowy, uwielbiam, robią wrażenie

8. Czosnek główkowaty, jakiś marketowy zakup, nawet nie zapisałam.
Wykopałam w zeszłym roku, przetrzymywałam w doniczce i mój Tedi się nimi zainteresował skutecznie.
Ale to roślinki wytrwałe i widocznie wszystkiego nie wykopałam, bo nadal są w tym miejscu.
Do przesadzenia, bo to miejsce jest w cieniu i w hostach.


koniec

śliczne co jeden to ładniejszy, faktycznie zauważasz, że się rozmnażają? bo ja mam odwrotne wrażenie

Jana napisał(a)

śliczne co jeden to ładniejszy, faktycznie zauważasz, że się rozmnażają? bo ja mam odwrotne wrażenie

Pozycja 1 i 5 delikatny przyrost, pozycja 8 bardzo duży przyrost. Reszta chyba bez zmian. Też je lubię

ile ty tych czosnków masz... bardzo mi się ten pierwszy podoba - tripedale różowy. Nie wiedziałam, że on taki wysoki.

ryska napisał(a)

3.Czosnek Hair, posadziłam 42 sztuki w 2017 r.
Wychodzą te zielone piórka już jesienią.

42 sztuki!!WAW!! To i efekty piękne.
Ta druga fotka jest świetna!