Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Podwórkowa rehabilitacja

Podwórkowa rehabilitacja

ryska 21:38, 31 mar 2019


Dołączył: 12 sie 2013
Posty: 11843
Muszelka napisał(a)
W ubiegłym roku po raz pierwszy widziałam w naturze szachownice kostkowate. Rosły na wys. ok. 2400 m. n.p.m. w Alpach Szwajcarskich.

I jak im tu stworzyć takie warunki hmm Może je postraszę, że jak nie wyjdą to je wykopię na księżyc
Ten widok w naturze był pewnie zjawiskowy. Mogę prosić o zdjęcie u Ciebie jeśli takie popełniłaś?
____________________
Renata Podwórkowa rehabilitacja*****Wizytówka-podwórko Ryski Dlaczego podwórkowa rehabilitacja? Bo grunt to zdrowie :)
mira 21:54, 31 mar 2019


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
ryska napisał(a)


Powoli przenoszę roślinki do szklarni. Zostaną tylko pomidorki, bakłażany i papryki.
Sadzonki pelargonii z zeszłego roku już tam są parę dni, kwitną. W zasadzie to nie sadzonki a dorosłe rośliny przezimowane. Do szklarni wywiozłam też wczoraj moje 17 letnie brugmansje. Jesienią były ostro przycięte, teraz tylko korekcyjnie, te gałązki, które wyglądały na martwe.

Szachownicy kostkowatej jesienią posadziłam dodatkowych 200 cebulek. Codziennie patrzę czy wychodzą, wstrzymałam się nawet z posadzeniem tawułek w tych miejscach, bo boję się, że coś zniszczę, a ich jak nie ma tak nie ma
Te starsze już wyszły na powierzchnię, mają inne warunki, cieplejsze co daje mi nadzieję. Ale i tak to nie jest zgodna ilość posadzonych = wyrośniętych.
Gaura i szachownica kostkowata to najbardziej pożądane przeze mnie roślinki Obydwie kapryśnice.


Wrócę tu bo same ciekawe sprawy poruszacie. Na razie w pamięć zapisuję Twoje szachownice - też je uwielbiam i ciekawa jestem jak się objawi te 200 cebulek bo ja do tej pory co kupię to mam więcej porażek, no wiadomo jak piszesz kapryśnie - chociaż to chyba bardziej sprawa cebulek które kupujemy - w tym sensie że jesienią już przeschnięte - czekam z nadzieją.

pozdrawiam
____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka
ryska 19:51, 01 kwi 2019


Dołączył: 12 sie 2013
Posty: 11843
mira napisał(a)


Wrócę tu bo same ciekawe sprawy poruszacie. Na razie w pamięć zapisuję Twoje szachownice - też je uwielbiam i ciekawa jestem jak się objawi te 200 cebulek bo ja do tej pory co kupię to mam więcej porażek, no wiadomo jak piszesz kapryśnie - chociaż to chyba bardziej sprawa cebulek które kupujemy - w tym sensie że jesienią już przeschnięte - czekam z nadzieją.

pozdrawiam


Toteż zakupiłam pod koniec sierpnia a posadziłam 4 września w dniu dostawy.
Ale miałam potem armagedon, zmiana linii przedogródka, kostka na podjeździe, a to wszystko tuż obok szachownicy kostkowatej.
Też czekam z nadzieją i odpozdrawiam.

____________________
Renata Podwórkowa rehabilitacja*****Wizytówka-podwórko Ryski Dlaczego podwórkowa rehabilitacja? Bo grunt to zdrowie :)
ryska 20:13, 01 kwi 2019


Dołączył: 12 sie 2013
Posty: 11843
ryska ku pamięci
Pomidory wysiane 8 marca zostały dziś przepikowane.
Tym sposobem 154 siewki stipy trafiły do szklarni razem z pelargoniami z nasion, heliotropami, buraczkami liściowymi...
Wykopuję też teraz tulipany, które wypuściły jeden liść. Wsadzam do doniczek z dobrą ziemią i obornikiem.
Robię to teraz, bo w czerwcu ziemię mam na tyle suchą ale zbitą, że nie mogę się do nich dokopać. Usuwam też liście i cebulki śniedka, bo od lat ma jakąś rdzę, coś go zaatakowało.
Kwitną mi begonie bulwiaste na parapecie pelargonie w szklarni, ciemierniki, cebulice i śnieżniki na rabatach. Kwitnie forsycja, można ciąć różne rośliny ale ja niezgodnie z zasadami zrobiłam to już dawno temu.
Aa i hit miałam w ubiegłym roku fiołki na balkonie a teraz mam sadzonki na przedpłociu. No cudowna roślinka
____________________
Renata Podwórkowa rehabilitacja*****Wizytówka-podwórko Ryski Dlaczego podwórkowa rehabilitacja? Bo grunt to zdrowie :)
Nallar 21:49, 01 kwi 2019


Dołączył: 09 mar 2014
Posty: 10548
ryska napisał(a)

Aa i hit miałam w ubiegłym roku fiołki na balkonie a teraz mam sadzonki na przedpłociu. No cudowna roślinka

Fiołki czy bratki?
Moje pomidorki dopiero wylazły z ziemi.
____________________
Pozdrawiam. Ogródek Ewy
ryska 21:51, 01 kwi 2019


Dołączył: 12 sie 2013
Posty: 11843
Nallar napisał(a)

Fiołki czy bratki?
Moje pomidorki dopiero wylazły z ziemi.

Te drobniutkie "alabratki" to fiołki
Moje siane 22 marca też niedawno wylazły.
____________________
Renata Podwórkowa rehabilitacja*****Wizytówka-podwórko Ryski Dlaczego podwórkowa rehabilitacja? Bo grunt to zdrowie :)
paniprzyroda 22:01, 01 kwi 2019

Dołączył: 19 sie 2012
Posty: 7826
Reniu, dzięki. Dziś w okularkach wypatrzyłam jakieś cienkie dwie niteczki kostkowatej. A moja uva-vulpis jednak mnoży się, już pączkuje, mimo iż nie dbałam o nią wcale.
____________________
Dwa ogrody
Nallar 22:02, 01 kwi 2019


Dołączył: 09 mar 2014
Posty: 10548
ryska napisał(a)

Te drobniutkie "alabratki" to fiołki
Moje siane 22 marca też niedawno wylazły.

Co Ty piszesz? Pewna jesteś że to są fiołki?
Idę zaczerpnąć wiedzy u wujka G.

edit: doczytałam, widziałam a myślałam że mnie wkręcasz.
____________________
Pozdrawiam. Ogródek Ewy
ryska 08:26, 02 kwi 2019


Dołączył: 12 sie 2013
Posty: 11843
Dokumentacja foto do wczorajszej notatki.

____________________
Renata Podwórkowa rehabilitacja*****Wizytówka-podwórko Ryski Dlaczego podwórkowa rehabilitacja? Bo grunt to zdrowie :)
ryska 08:27, 02 kwi 2019


Dołączył: 12 sie 2013
Posty: 11843
paniprzyroda napisał(a)
Reniu, dzięki. Dziś w okularkach wypatrzyłam jakieś cienkie dwie niteczki kostkowatej. A moja uva-vulpis jednak mnoży się, już pączkuje, mimo iż nie dbałam o nią wcale.

Czyli czekamy dalej
____________________
Renata Podwórkowa rehabilitacja*****Wizytówka-podwórko Ryski Dlaczego podwórkowa rehabilitacja? Bo grunt to zdrowie :)
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies