Sebek-to jest podstawa

bez tego ani rusz, tylko jak to z roślinami i ich różnymi odmianami bywa,, nei zawsze się tak da
czasem okaże się że to co maiło być niskie wyrośnie na 1,5 m i co?
bałagan
trza przesadzić
monteverde-no widzisz to trzeba było mnie popędzić
ja też lubię jak cały czas coś kwitnie
ale najlepsze jest w tym gąszczu to, że po kilku latach nie ma aż tyle zielska
bo nie ma gdzie wyjść spomiędzy bylin
a jak już wylezie....to nie urośnie za duże
Danusiu-zdjęć mam mnóstwo...tylko teraz czasu mniej, bo pracy coraz więcej
kule są ceramiczne..tak sobie wędrują po działce
mam na oku jeszcze takie większe troszkę, ale trochę kosztują i muszę się wstrzymać
są inne wydatki na razie
lubię takie gadzety ogrodowe...choć wiem że wiele ma znamion kiczu
ale cóż
Bogda-witaj u mnie
ławeczki nie mam...ale marzy mi się
trzeba mieć jakieś marzenia....bo do czegoś trzeba dążyć w życiu
to tak-myśl o rzeczach wielkich...ciesz się małymi...czy jakoś tak
Małgosiu-witaj i dziękuję
nie chwalcie tak bo spocznę na laurach i palcem nie ruszę więcej na działce
Basiu-dzięki i zapraszam
Basiu z Bieszczad-ja też tak mam
pojechałem po nasiona rzodkiewki i sałaty...wyszedłem z dalią...hi...hi
Zbyszku-dziękuję i zapraszam
Jolu-płyty w trawie to konieczność
to główne przejście-wejście na działkę
zawsze się tamtędy kręciło wiele osób.....i trawa najnormalniej była wydeptana
teraz z płytami chodnikowymi jest lepiej
a trawę kosi się dobrze bo płytki są niżej od trawnika
Elu-a podglądaj sobie
Gabrielo-witaj

zaraz coś jeszcze wrzucę
tylko cenzurę musi przejść
tynuś-i ja witam wiosennie bo od dziś już wiosna
danusza-dziękuję....lubię światło...ciepło...w ogóle jestem ciepłlubny
aldona-wiesz....w długich dziejach ogrodnictwa to panowie wiedli prym w ogrodach
kiedyś tylko oni...kobiety nie maiły dostępu do prac ogrodniczych
dopiero chyba tak naprawdę w poprzednim wieku kobietom pozwolono coś tam robić
teraz są inne czasy...a ja znam wielu facetów, którzy mają piękne ogrody