Jaki ślicznie wyciaćkany ogródeczek! Aż żal, że to działkowy – powinien otaczać równie śliczną chatkę... Niech ci będzie, że to bajzelek, ale jaki ładny!!!
Bordowa piwonia powaliła mnie na kolana. Bardzo też mi się spodobała ta czarna owca obgryzająca winogrona... Zresztą, co ja wyliczam... Bardzo mi się wszystko podoba, a szczególnie to, że jesteś taki staranny i uporządkowany. Dopracuj avatarek, bo nic a nic nie jesteś na nim do siebie podobny. I nie próbuj się kłócić, że nie, bo ja się znam na fajnych chłopakach...