Sebek coś tam u mnie już rośnie .ciemiężyca, kopytnik, kokoryczka. Bluszcz, przytulina wonna. Trzeba tylko poczekać na lepszy moment do przesadzania i na uzdatnieie miejsca

ja też na kompostowniku zostawiłam chyba 3 krzaczki ziemniaka, zobaczymy co będzie pod spodem) wyrosły z obierek

Alino, dzięki. Lubię patrzeć/podglądać Twój ogród. Ja też teraz udoskonalam leśny zakątek i czegoś mi w nim brakuje (drzewa są). A ciemiężycę taką górską masz w ogrodzie? Ona chyba lubi mieć mokro, jak zauważyłam w naturze, i słońce-półcień.

Ewo mam ciemiężyce ale od tamtego roku pojedyncze okazy. Zakątek leśny będzie dopiero na jesień obsadzony. Drzewo nabądż koniecznie

słonecznik szoorstki .okazał się rudbekią owłosioną po lekturze gazety

bida jak komputer siada . do laptopa kolejka ....chyba szykują się wydatki.

dzięki córusi mam równiutko przycięte thujki.



.
i kwitnie wiązówka



a perukowce - jeden w peruczkach a drugi ani mru







za to wiciokrzew japoński zdobywa rabatę bez trudu




a przetacznik kłosowy walczy z nornicami na własna rękę

Rzeczywiście równiutko te tujki ciachnięte - pewnie pod sznureczek

Twój ogród ciągle mnie zadziwia - bo zawsze wygląda zupełnie inaczej lub pokazujesz nowe rabatki


A laptop - podobno one najwyżej kilka lat wytrzymują, więc może to już ten etap....

alinak napisał(a)

bida jak komputer siada . do laptopa kolejka ....chyba szykują się wydatki.

dzięki córusi mam równiutko przycięte thujki.



.
i kwitnie wiązówka



a perukowce - jeden w peruczkach a drugi ani mru







za to wiciokrzew japoński zdobywa rabatę bez trudu


piękny szpaler córcia ci wystrzygła



a przetacznik kłosowy walczy z nornicami na własna rękę

pięknie córcia wystrzygła ci szpaler taki równiutki a rabatki wesołe i kolorowe cieszą oko

no piękny szpalerek, ale trzeba mieć córcię lub synka Ala znasz zloty perukowiec? tak mi się podoba ale drogo za niego krzyczą, może się skuszę
ciemiężyca - Roślina trująca: Cała roślina jest silnie trująca. Zatrucie objawia się początkowo osłabieniem i zwolnieniem rytmu serca, a następnie porażeniem mięśni klatki piersiowej uniemożliwiającym oddychanie. Jest to roślina bardzo silnie trująca, już spożycie 1–2 g korzeni może być śmiertelne.

Aniu złoty perukowiec - nie znam . może chodzi o golden spirit. to mniej więcej to samo. mam go . nabyłam już drugi raz , w tamtym roku przemarzł . w tym roku już okryję ,lepiej dmuchać na zimne

tak chodzi o Golden Spirit no trzeba go okryć