Pszczelarnia napisał(a)

Muszę powiedzieć, że uwielbiam listopadowo-grudniowe krzątanie po ogrodzie. Wtedy jeszcze najczęściej kopię warzywniak i latam z obornikiem oraz grabię... grabię .... grabię ..... .

A mnie jakoś grabienie nie cieszyło - bo u mnie z zeszłym roku były same iglaki, a liście od sąsiadów - więc może dlatego
Mnie już potem ta pogoda dobija...

Jestem padnięta . Słońce zaświeciło i nie wiedziałam do czego ręce włożyć. Moje studentki poszły do pracy i .............. Katastrofa. Wszystko na mojej głowie. Za bardzo mnie rozpieściły , a teraz zostałam sama sobie. Ogród zarósł chwastami po tych deszczach jak dzungla. Jutro odpoczywam ipokaże wam fajne kwiatki

te kwiatki z fotki nazywamy u nas kokoszkami ale to nazwa zwyczajowa. Może złocienie?

Dla mnie też listopad , grudzień ..itd. to już tylko czekanie na wiosnę .

alinak napisał(a)

Jestem padnięta . Słońce zaświeciło i nie wiedziałam do czego ręce włożyć. Moje studentki poszły do pracy i .............. Katastrofa. Wszystko na mojej głowie. Za bardzo mnie rozpieściły , a teraz zostałam sama sobie. Ogród zarósł chwastami po tych deszczach jak dzungla. Jutro odpoczywam ipokaże wam fajne kwiatki

te kwiatki z fotki nazywamy u nas kokoszkami ale to nazwa zwyczajowa. Może złocienie?

Alinko - nie przemęczaj się - bo przyjadę, a wtedy marny Twój los

Na kwiatki czekam

ja też, nie świruj z robota , Alu

jak mi babcia miła .......miały być kwiatki .....zrobiłam sobie totalną labę z leżakiem i zimnym soczkiem .

no cóż przyznaję bez bicia , zapomniałam o fotkach.
przez te deszcze dużo zmian w ogrodzie . przesadzałam jak szalona .lubię letnie przesadzanie , bo wtedy widzę jak realnie rośliny wyglądają ,jak urosną . nie jestem projektantem więc u mnie drzewa posadzone na łapu capu . dopiero jak rosną to widzę że ktoś miał rację że kazał wsadzić w odległ . 2 m.
dużo miałam też pomylonych gatunków np, sośnica miała być ładnym drzewem , a tu się okazało że ten gatunek rośnie na 1,50 . wys.itd. ,
jutro się poprawię

Wybaczamy - choć możesz teraz zrobić nocną sesję, hehe

nie, no nie ma fotek. Będę więc czekać do jutra

no raczej nie da sie zrobić sesji ,bo w ogrodzie toczą się nocne dysputy młodzieży.......... przy.....grilu . choć ogród cały w świecach wygląda całkiem ,całkiem

no to aparat na statyw i do dzieła, może sama się zaskoczysz