nie no nie ma mowy , dopiero zakwitły a to jeszcze nie czas do zbioru

tak wszystko możliwe że kilka ziemniaków przypsutych tam zostało wyrzucone na wiosnę .w tamtym roku dawałam obierki pod róże do sadzenia razem ze skórką z banana i tez były ziemniaki

No cóż - trzeba będzie przyjechać drugi raz we wrześniu

A ja na dziś spadam - bajo

alinak napisał(a)

tak wszystko możliwe że kilka ziemniaków przypsutych tam zostało wyrzucone na wiosnę .w tamtym roku dawałam obierki pod róże do sadzenia razem ze skórką z banana i tez były ziemniaki

Ale i tak to dziwne

Sebek napisał(a)



tak wszystko możliwe że kilka ziemniaków przypsutych tam zostało wyrzucone na wiosnę .w tamtym roku dawałam obierki pod róże do sadzenia razem ze skórką z banana i tez były ziemniaki

Ale i tak to dziwne

nic dziwnego; ja wyrzucam obierki z ziemniaków na kompostownik i co i rusz wyrastaja krzaczki

no tak to na wiosnę trzeba pomyśleć o rabacie na ozdobne ziemniaki .a czy tam będą bulwy ziemniaków pod takimi obierkowymi krzaczkami

.... muszę wam się pochwalić że ładnie u mnie przezimowała dość ciężka w hodowli hortensja kosmata . posadzona w jesieni w leśnym zakątku ma się bardzo dobrze ,tylko na razie kwiatów nie widać . podobnie jak u dębolistnej.



Alino, a "to bordowe" to dąbrówka rozłogowa? Co masz w leśnym zakątku oprócz hortensji i paproci? Moja hortensja dębolistna też pięknie odbiła - brak pąków wynagradzają liście. Lubię Twój ogród, tutaj ciągle coś się dzieje!

haaaaaaaa . te liście to obcięte gałązki świdośliwy. dąbrówkę mam ale nie tam . tam paprocie ..... a co tam ,prosze fotkę

ja sobie tak nazwałam go leśnym przez paprocie ale prawdziwy zakątek leśny dopiero u mnie powstaje

No to może przywiozę jakieś leśne roślinki