SEBEK ----
- Nieścisłości formalno -prawne i ekolodzy na drzewach obserwują jak się bujamy na nartach ,czy przypadkiem tego żuczka nie rozjechaliśmy ...sory jeśli kogoś uraziłam , ale inaczej pojmuje ekologie ...zwłaszcza że znam bliżej niektóre ich lobbowane akcje od podszewki ...
ANETA ---
-Trenuj nogi , bo moje wytrzymały pierwszy dzień tylko 4 godż . drugi nieco dłużej .....ale w Białce to jak po desce ,więc nie ma się gdzie przeciążyć .
EWKA ----
-A widzisz ja po tej łagodnej zimie miałam gorsze straty jak po tej 3 lata temu srogiej ,kiedy było nawet - 30 u nas ,ale był śnieg .a w tę zimę kompletnie go nie było i nie tylko rudbekia poszła ,ale i pysznogłówka i agastahe od łucji .
tyle już z mojego doświadczenia wiem że gorsza łagodna zima bez śniegu niż sroga ze śniegiem
- ciemierników jeszcze nie namierzyłam ,ale jak bliżej wiosny coś znajdę to dam znać sama chce dosadzić do przedogródka ..mam ale mało ( 2)
-hula hop to mam nieodmiennie w głowie od dzieciństwa i tak mi chyba do śmierci zostanie ....na to nie ma lekarstwa ...i dobrze mi z tym .
znowu zaglądam do wątku z Anglii i znowu mam niezły hula-hop w głowie ...
DANUSIA ---bo sama wiesz jak ważna jest dobra fota ...a ja niestety przypadkowy fotograf
MARZENA -jak coś namierzę to nawet będę wam wysyłać..
wybieram się bliżej wiosny do Tychów na giełdę kwiatową ..to takie nasze południowe Bronisze.
może się nawet skrzykniemy na forum to będzie okazja z Ślązaczkami się spotkać stoków dużo teraz nowych ...wszyscy walczą o klienta . ten akurat to ok.20 km.
a mam teraz jeszcze bliżej oślą łączkę ale fajną w Harbutowicach ,będzie na starość prawie, jak już przy 80 -tce nie będę mogła kolanami zginać
ULKA --będę cię motywować ,bo narty samo zdrowie .hartowanie pierwsza klasa .ruch ..życie