Gdzie jesteś » Forum » Ochrona przed chorobami i szkodnikami » Wychodzące korzenie z ziemi

Pokaż wątki Pokaż posty

Wychodzące korzenie z ziemi

blackstork 12:47, 04 lip 2014


Dołączył: 11 kwi 2013
Posty: 216
Dzisiaj podczas comiesięcznego pielenia miejsc ściółkowanych korą odkryłem, że przy kilku tujach są wychodzące korzenie.Czy jest to sytuacja niepokojąca? Niby tuje nie korzenią się za głęboko, ale żeby korzenie wychodziły z ziemi? Tuje były sadzone w zeszłym roku jesienią. Czy to jest jakaś choroba, co zrobić? Zasypać ziemią, czy warstwa kory wystarczy?
Czy zima nie uszkodzi tych korzonków?

____________________
Wojtek - Ogród etapami
Gardenarium 12:57, 04 lip 2014


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
To musi być zlewna gleba, zbita lub nadmiernie wilgotna, korzenie szukają tlenu, coś jak z matą p. chwastom.
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
Kindzia 13:57, 04 lip 2014


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
U mnie też tak jest, rosną tak już trzeci rok. Mam gliniastą ziemię i koło tujek często się chodzi, więc zbita jest. Na razie rosną ładnie. Ale korzenie widać, jak się korę odgarnie.
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
blackstork 15:11, 04 lip 2014


Dołączył: 11 kwi 2013
Posty: 216
Nie ma maty przeciwchwastowej, jest tylko ściółka. Co mam zrobić ?
____________________
Wojtek - Ogród etapami
Mazan 15:27, 04 lip 2014

Dołączył: 23 wrz 2012
Posty: 4141
Możesz próbować rozluźnić podłoże mieszając np z grubym piaskiem, ale na pewno powinieneś zdrenować teren, na którym rośnie drzewko.


Pozdrawiam
____________________
Mazan - Walerek
Kindzia 18:35, 04 lip 2014


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Ja też nie mam szmaty Bociusia. Moim nic nie jest. Uznałam, że tak mają pod korą. Obok zaraz, za siatką u sąsiada, rosną bez kory i korzeni nie widać, chyba ta kora to powoduje...Ziemię mamy identyko, jeszcze moje dołki miały zaprawione, sąsiad gwarantuję Ci wsadził je do tej gliniastej, rodzimej. Moje tak czwarty rok rosną.
Piszę Ci, żeby Cię uspokoić.
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
hanka_andrus 18:57, 04 lip 2014


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
A ja mam całkiem inną sytuację. 4 tuje posadzone wzdłuż szklarni. Po zacienionej stronie. W tym roku przekopując ziemię w szklarni odkryłam masę drobnych korzeni. Okazało sie, że to są korzenie właśnie tych tujek.

Podkopały się mi do środka i wypijają i wyjadają dobrocie przeznaczone dla pomidorków.

A dziwiłam się , czemu tak ładnie mi tuje rosną, bez nawożenia. Ha, ha, ha.
Wydało się kradziejstwo.
____________________
sezon 2017 u hanusi sezon 2017 u Hanusi Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
Mazan 19:30, 04 lip 2014

Dołączył: 23 wrz 2012
Posty: 4141
Haniu, u mnie dwie wierzby 5 m od tunelu a 35 m od siebie 'przywitały się' korzeniami pod tunelem, a one potrafią dominować. Teraz będę je po prostu wycinał, a sąsiad - stolarz - czeka.



Pozdrawiam
____________________
Mazan - Walerek
blackstork 08:25, 05 lip 2014


Dołączył: 11 kwi 2013
Posty: 216
Czyli przysypuje ściółką i tyle, gleba faktycznie jest mocno gliniasta. Mam nadzieję, że mrozy nie zaszkodzą.
____________________
Wojtek - Ogród etapami
waldek727 09:54, 05 lip 2014


Dołączył: 08 wrz 2013
Posty: 4587
Przyczyną powodującą wychodzenie korzeni ponad ziemię może być również nieodpowiednie przesadzanie roślin, zwłaszcza dotyczy to przenoszenia ich z donic do przygotowanych dołków. W przypadku zaniechania rozczesania bryły korzeniowej i odpowiedniego jej rozłożenia na podłożu najczęściej dochodzi do uduszenia się rośliny własnymi korzeniami, przy czym właśnie rosnące nadal wkoło korzenie szukają dla siebie miejsca nad powierzchnią ziemi. Często też do pojawienia się korzeni powyżej ich przeznaczonego miejsca dochodzi w wyniku wypiętrzenia całej rośliny przez mróz, a właściwie poprzez częste odtajanie gleby i ponowne jej zamarzanie.
Blackstork.
W Twoim przypadku jeżeli nie masz okrytej ziemi żadną folią niszczącą warstwę próchniczną a jedynie przekompostowaną korą, to niczym nie musisz się martwić. Po pewnym czasie w przestrzeni kora, ziemia, włośniki korzeniowe pojawiają się niepatogenne grzyby mikoryzowe które żyją w symbiozie z korzeniami. Twoje rośliny wyczuły już ich obecność w korze i dlatego do niej przenikają. Co roku na wiosnę dokładaj kolejną warstwę ściółki.
____________________
Mój wątek Tam, gdzie jeże mówią dobranoc
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies