Ile ja sie musiałam cofnąc żeby zobaczyc te wnuczki którymi wszyscy się zachwycaja od pięciu stron, no i ja się też zachwyciłam. Super gromadka. Ale kiedy tych stron tyle przybyło? Jak się trochę gdzieś wyjedzie to potem nie mozna się zorientowac w tych stronach tyle przybywa.

Ja juz nogi pogubię od tego biegania. Nie mogę zdążyc nawet tylko do tych co do mnie wchodzą a o tym zeby jeszcze do innych to już mowy nie ma, nie zazdroszczę nowym bo się musza czuc jak na diabelskim kole.

Oj u Ciebie się balanga szykuje na duzą skalę bo i stron duzo.

Ale słodziaki te Twoje Wnuki Aneczko! Ależ Ty bogata babcia wnuczkowo jesteś