Aniu,zdjecia zachodów słońca robisz rewelacyjne.Podglądam białą aksamitkę,co dałaś nasiona i nie wiem czy to taka jak moje czy inne,ale chyba mam bielmo na oczach.
Gosiu miło mi,że moje fotki podobają ci się Aksamitki białe, mamy takie same, dobrze widzisz, nie masz bielma
Aniu, choć dym się snuje, rośliny Twoje jeszcze takie roztańczone. A czy nie można np. po usunięciu cyni i dalii posadzić jeszcze trawy - za późno? Ja jeszcze nabyłam 2 turzyce w takie paski i chcę wsadzić - ryzyk, fizyk.
Pszczółko myślę, ze to chyba by było za późno na sadzenie, trawy nie zdążyłyby się ukorzenić w nowych warunkach, już raz je przesadziłam, razem z donicami pójdą do ziemi a kolorowe jednoroczne niech się panoszą do pierwszych przymrozków
dziś był dzień prawdziwego relaksu cieszyłam oczy kwitnącym ogrodem i wnukami, a na koniec dnia pięknym zachodem słonka
Aniu powyciągałam to co mnie zauroczyło. Jak się uda to w sobotę też rozpalę ognicho.
Jeśli wszyscy na Ogrodowisku zaczną robić nalewki, to spoko można organizować spotkania i poza sezonem, bo ogrody będą zamknięte w karafkach i będzie można je podziwiać smakowo
Chyba zrobię jakąś nalewkę.
zabrzmiało jak zaproszenie
Jolu w długie zimowe wieczory będziemy się zapraszać na kieliszeczek nalewki przy...kompach i będzie wesoło