Mam mszyce, ale zauważyłam też kilka biedronek - w ubiegłym roku nie było w ogóle, przywoziłam w pudełku Może gdzies przezimowały? Co prawda siedziały na orlikach, ale może do róż dojdą.
A`propos orlików - zaraz będą kwitły, przynajmniej część.
Kocimiętka. Mam luki w mojej "rzece" bo wysadziłam kilka krzaczków innej odmiany (wszystkie kupowane w moim CO, oczywiście jako "kocimiętka" no i tak wyszło). Te wyższe i późniejsze poszły na dużą bylinówkę. Dalej zawciąg i hosty.