Nie pasują mi tam te bordow-brązowe żurawki, co sądzicie??? Jednak inne rabatki mam wysypane korą, więc boję się że tam ich wogóle nie będzie widać, bo się zleją z podłożem.
Dzisiaj 2 godziny walczyłam z Tojeścią rozesłaną, co za cholerstwo rozlazło się wszędzie, korzenie grube, sztychówki nie da się wbić, ręce mam całe pokaleczone.