Pelerynkę w róże założę, i zrobię zdjęcie w "Ogrodzie z przydrożnym Aniołem" Taki teraz będę miała na firmowej stronie jak ją zaktualizuję, bo wgrywam zdjęcia, ale w innym formacie i strasznie mi się schodzi Doba jest za krótka, a ja mam za mało czasu na spanie. Już nie daję rady codziennie do 3 nad ranem siedzieć. Wysiadam niestety z głową i myśleniem Usypiam.
Zrobię, mam 100 letni sekator z toporkiem, wiedzieliście taki ?
Baniaki przyjechały bo były lekkie, ale zakupiona rzeźba (głowa) została w Anglii.. szukam możliwości przewozu z miejscowość Hestermonceux (East Sussex).
Czy ktoś ma pomysł na odebranie stamtąd zapłaconej starej rzeźby, waga około 15 kg? http://pl.wikipedia.org/wiki/Herstmonceux
Oczywiście, że kupi. A najbardziej kupi moim zdaniem, poradnik, taki dla początkujacego. Z zestawem roślin, opryskami, jakie, czym i kiedy. Warzywniak od początku, wraz z opisem gnojówki do podlewania. Jakie tuje posadzić i jaką dokladnie mieszankę dać. W obecnych czasach, ziemia do iglastych, to sam torf. Zywopłoty inne, ile na metr sztuk, jak i kiedy ciąć i czym pryskać. Taka książka, biblia ogrodnika mnie się marzy. Mam koleżanki, które się wybudowały, mają ogród po raz pierwszy. Te dopiero są w histerii, jak dziecko we mgle. Takich osób jest coraz więcej. Te które posługuja sie wprawnie "podziel mi chochlę" radzą sobie, mają ogrodowisko i Ciebie. Reszta leży odłogiem
Jakie trawy, dlaczego i czy je trzeba wyczesywać, kiedy przycinać. Graby, jak krzyżować i po co. Jak kulkujemy róże. Siejemy łubin z nasion, tniemy róże i kiedy. O, rozpędziałam się
No i proszę, jest plan gotowy. Przepraszam, że jeszcze Ensata do cię nie zajrzałam, ale to nie jest łatwa sprawa Czy stanęła na przesadzeniu róż? Jestem ciekawa.
Wczoraj robiłam porządki w swoim ogrodzie, wymiana kompozycji, fotki będą, tylko kiedy zrobię? Robótek nowych jeszcze nie mam zdjęć, ale kadry ogólne mam.
Ale ja rozumiem naprawdę i tak podziwiam, że tyle ogarniasz. Róże bedą miały różankę tak jak powiedziałaś z obwódką z bukszpanu. To było, to coś, impuls do zmian. Informacja, której nie przyjmowałam, ze względu na maniakalną miłość do róż i potrzebę, by mieć je blisko. Teraz czekam na jesień i oglądam inspirację, co zrobić z rabatą przy oczku jak będzie chwila, to zerknij, ale na spokojnie...Aż się uśmiechnełam na hasło "spokojnie" u Ciebie
Kupi całe Ogrodowisko , znajomi tych z Ogrodowiska i znajomi znajomych
I ci co zaglądają przez płoty na ogrodowiskowe ogrody
Cudne fotki w artykule i artykuł jak zwykle kwintesencja Dziękuję i pozdrawiam
Róże są gwiazdami i wymagają specjalnej sceny, oprawy, towarzystwa, nie znoszą konkurencji stawu, zapełniania nimi miejsca bo je lubię. Nie. Moja intuicja mi to mówi, mój trzeci zmysł i tak być musi.