Jolcia czytam, że się wybierasz do mnie Drzwi otwarte
Kompostu dam Ci na wynos hehehehe

Oświetlenie domu wow, na święta nawet lampek nie trzeba

Pozdrawiam cieplutko czytam,że masz problem z miejscem na kompostownik dobrze, że zima jest długa i może coś uda się wymyślić

Ile gadania tak na ogólnym później trochę na szczęście nie jest masakra ufff Głowa mi pęka do szkoły już się nie nadaję ...idę spać miłej nocki u mnie małe kaszle beee

Joluś zaglądam, pozdrowienia zostawiam

Witam u Ciebie Jolu:
ja tu dopiero od paru dni i przez jazzy trafiłam do Ciebie. Matko jak czytam to jakbym sama pisała. Co mnie maluch w nocy budzi to mam w głowie "co posadzić gdzie posadzić" i tak pięknie i pole do manewru chyba spore. Będę podglądać
pozdrawiam ciepło

Ty tak pędzisz czy ja zadyszki dostaję ?
Macham i ślę całusy