Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Lawendowy zawrót głowy

Lawendowy zawrót głowy

lojalna_ 17:31, 23 lis 2014


Dołączył: 29 lip 2014
Posty: 19078
____________________
Jola Lawendowy zawrót głowy
lojalna_ 17:35, 23 lis 2014


Dołączył: 29 lip 2014
Posty: 19078



cały czas sie zastanawiam co tam zasadze w tym waskim tunelu
____________________
Jola Lawendowy zawrót głowy
lojalna_ 17:41, 23 lis 2014


Dołączył: 29 lip 2014
Posty: 19078
____________________
Jola Lawendowy zawrót głowy
lojalna_ 17:48, 23 lis 2014


Dołączył: 29 lip 2014
Posty: 19078
i jeszcze moje trzy nowe tujki ale z boczku troche zle je ufocilam )


____________________
Jola Lawendowy zawrót głowy
Ewa777 18:27, 23 lis 2014


Dołączył: 26 lip 2014
Posty: 19273
Piękne te donice. Długo Cię nie było. Stęskniłam się
____________________
Ewa-Do raju daleko - u Ewy
lojalna_ 18:38, 23 lis 2014


Dołączył: 29 lip 2014
Posty: 19078
Ewciu donice sa z lata sporo sie potłukło, niestety nie wiem czy wytrzymaja mrozy. Szukałam donic długo i nic mi sie nie podobało a teraz jak jestem bez kasy ...znalazłam idealne o buuuua sa tskie białe z szarymi pskami i szare, chciałam białe przed wejscie do domu a szare na taras ...ale musze zaczekac z kupnem



Te lawendowe doniczki były latem w obi ja tez sie steskniłam roboty duzo ale to tak jak u wszystkich
____________________
Jola Lawendowy zawrót głowy
Iwk4 18:39, 23 lis 2014


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Ale cudne donice. Wejście, aż dech zapiera. Jola, czuję się, jak sierotka patrząc na twoje wykończenie wkoło domu
____________________
Ogródek Iwony II
lojalna_ 18:46, 23 lis 2014


Dołączył: 29 lip 2014
Posty: 19078
Iwk4 napisał(a)
Ale cudne donice. Wejście, aż dech zapiera. Jola, czuję się, jak sierotka patrząc na twoje wykończenie wkoło domu



Iwko kochana co ty piszesz dziewczynko moja .....


Ja sie naczekałam na te wykonczenia tyle ze juz mi sie na płacz zbierało z tymi przestojami, leberstwem pracownikow i wiecznie niustalona cena koncowa. Na koste sie naczekałam a za tarasem biegalismy przez pól Polski zeby w koncu gdzies zobaczyc...straszne ti wszystko było. Czułam sie jak glupia ciagle piszac, ze moi koleni pracownicy znowu nawalili z terminem....a teraz ziemie kupowalismy miesiac i nadal nie kupilsmy ......terminy, ludzie wszystko w tym roku zawiadło .....ciesze sie ze to co widzisz wreszcie udało sie zamknac ......


Twoje roslinki i ogród mnie o zazdrosc przyprawiaja bo roslin u mnie jak widzisz rabatka i trzy doniczki ....a lampion przytargałam z domu bo mi na dworze szkoda zostawic bo jak widzis na jednym zdjeciu furtka u mnie taka ze wejsc kazdy moze wiec daleka droga zeby było tak jak mi sie podoba

Ale sie rozpisałam ale to było trudne lato buziolki ;
____________________
Jola Lawendowy zawrót głowy
Iwk4 19:24, 23 lis 2014


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Jolu, ty kończysz budowę, więc twoje kłopoty - to normalne.
Ja już dawno się powinnam pozbierać, ale u nas kiepsko było z kasą, czworo dzieciaków z potrzebami na utrzymaniu, wprowadzaliśmy się do domu w stanie surowym, łazienkę robiliśmy dopiero 2 lata po wprowadzeniu, podłogi ... jeszcze później, wcześniej tylko wykładzina wszędzie była. Takie czasy były, kredyt tylko na kotłownię braliśmy (25 % rocznie odsetki ). Dopiero 2 lata temu wykończaliśmy ostatnie pomieszczenia, czyli 15 lat po wprowadzeniu.

Ale to, co piszę, to chodzi mi o to, ze masz dziewczyno wyczucie wielkie. To, co zrobiłaś, zrobiłaś ze smaczkiem: oświetlenie, okolice wejścia, donice, rabatka wysypana kamyczkami ... Będzie pięknie. Ja muszę się sporo radzić, dopytywać. U ciebie bardzo mi się podoba i już
____________________
Ogródek Iwony II
lojalna_ 19:29, 23 lis 2014


Dołączył: 29 lip 2014
Posty: 19078
Iwk4 napisał(a)
Jolu, ty kończysz budowę, więc twoje kłopoty - to normalne.
Ja już dawno się powinnam pozbierać, ale u nas kiepsko było z kasą, czworo dzieciaków z potrzebami na utrzymaniu, wprowadzaliśmy się do domu w stanie surowym, łazienkę robiliśmy dopiero 2 lata po wprowadzeniu, podłogi ... jeszcze później, wcześniej tylko wykładzina wszędzie była. Takie czasy były, kredyt tylko na kotłownię braliśmy (25 % rocznie odsetki ). Dopiero 2 lata temu wykończaliśmy ostatnie pomieszczenia, czyli 15 lat po wprowadzeniu.

Ale to, co piszę, to chodzi mi o to, ze masz dziewczyno wyczucie wielkie. To, co zrobiłaś, zrobiłaś ze smaczkiem: oświetlenie, okolice wejścia, donice, rabatka wysypana kamyczkami ... Będzie pięknie. Ja muszę się sporo radzić, dopytywać. U ciebie bardzo mi się podoba i już



Ciesze sie ze Ci sie podoba ale To własnie miałam na mysli ze wszystko co robimy i ogladamy u siebie nawzajem warte jest zachwytów bo róznymi wyrzeczeniami okupione a u Ciebie slicznie sierotko


____________________
Jola Lawendowy zawrót głowy
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies