to się dopiero będzie działo na wiosnę tyle cebul!
Oj tam po którymś tam sezonie M sie przyzwyczaja i nie marudzi i tylko zachwyca się tulipanami wiosna Ile można matudzić przecież to nie Źona ?
O wow, ambrowiec silhouette za 65pln tylko? myślisz że wysyłają? masz jakiś namiar do nich - oczywiście na googlu wrzuciłam i coś tam jest, ale zastanawiam się czy by nie wysłali. Jak wysokie jest Twoje cudo?
Oj, Ty też nieźle zaszalałaś z cebulkami Fajnie będzie się czekało na wiosnę. Cały czas mi chodzi po głowie ten ambrowiec Jak tam po weekendzie?
Jolka dawno u Ciebie nie byłam bo zawsze chora stąd wychodzę. Ty to potrafisz ! Teraz znów cudownego zakupu dokonałaś i zazdroszczę od nowa Pozdrawiam Wracam do fotek
Juz nie ma Nicol dzwoniła ...wyszły kolumnowe u Kapiasa , wiosna to jeszcze troche czasu zostalo
Alem się dziś u Ciebie Jolu ubawiła .. Jak czytałam o dziwnych reakcjach emusiów na " niewielkie " ilości cebulek..to pokiwałam głową i pomyślałam że łączę się z Wami w bólu , bo tez to znam ... I cieszę się niepomiernie ,że mam : bagażnik ( własny ) piwnicę (rzadko uczęszczaną )Teraz znów czytam o dokarmianiu nornicy.... Ciekawe czy ta metoda działa też na karczownika??? Zeżarł mi gad prawie całą figę na przedwiośniu ... Zatłuc paskudnika nie zdążyłam a figa ledwo źyje ... Zregeneruje sie oczywiście , no chyba źe ten glodomór zaś się do niej wiosną dorwie Buziole gorące
No to już nie ma o czym myśleć Może to i lepiej, bo miejsca zaczyna brakować
Podoba mi się ten wpis, mam tak samo, tylko, że moje cebulki z trzeciego rzutu leżakują w pracy,bo strach myśleć ile musiałabym się nasłuchać. W pracującą sobotę ema wsadzę do gruntu, już rozprawiam o tym jak mi się pięknie cebulowe z ubiegłego roku rozmnożyły. Po prostu cud. Nornice dokarmiam już trzeci raz. Moja instrukcja dokarmiania, kilka różowych granulek karmy ok. 6 sztuk (czytaj trutki)do małego słoiczka po koncentracie pomidorowym. Słoiczek kładę przewrócony pod jakimś krzaczkiem, albo obok dziury gryzonia. Nie powinno się sypać dużo "karmy", bo one znoszą do swojej nory i tam magazynują, czyli marnują granulki. za dwa dni nowa dostawa do słoiczków i tak do tąd, aż przestanie znikać karma ze słoiczków, a dlatego do słoiczków, żeby nie zawilgotniała i nie zjadły jakieś zwierzęta.
Joluś a gdzie można dorwać czosnki główkowate?? W Janinie nie ma